Siatkarki rozegrają mecz w MŚ 2022 po dniu przerwy. Przed wolnym piątkiem stoczyły trzy pojedynki dzień po dniu. Wygrane po 3:0 z Tajlandią i Koreą Południową, w połączeniu z wcześniejszym zwycięstwem 3:1 z Chorwacją, zapewniły awans do drugiej fazy grupowej.
Później zaczęły się schody. Polska została zatrzymana w przegranym 1:3 meczu z Dominikaną, co doprowadziło do spadku z pierwszego na trzecie miejsce w grupie. Drużyna Stefano Lavariniego rozpoczęła obiecująco, czyli od zwycięstwa w pierwszym secie, po czym nie potrafiła pójść za uderzeniem. Z każdą partią jej gra gasła.
- Niepotrzebnie przestraszyłyśmy się fizyczności przeciwniczek. Trzeba było to przetrzymać i grać cierpliwie. Dało o sobie znać z kolei doświadczenie Dominikanek - mówi rozgrywająca Joanna Wołosz. - Nie zwieszamy głów. Wydaje mi się, że nie było katastrofy i mamy jeszcze możliwość odrobienia strat w kolejnych meczach - dodaje Wołosz.
ZOBACZ WIDEO: "Ćwierćfinał mistrzostw świata? Brzmi super!". Analiza szans polskich siatkarek
Najbliższa okazja do zapunktowania będzie w meczu z Turcją. Także drużyna znad Bosforu ma dziewięć punktów po czterech kolejkach i nadzieję na zajęcie pierwszego miejsca w grupie. Turcja była przed rozpoczęciem turnieju głównym kandydatem do wygrania grupy, ale grała nierówno, potykała się i w sobotę musi liczyć nie tylko na pokonanie Polek, ale również na niepowodzenie Dominikany w meczu z Tajlandią.
- Będzie trudno, ponieważ Turcja to mega mocny zespół i w moim odczuciu dalej faworyt grupy, który jeszcze nie rozkręcił się w tym turnieju. Musimy zagrać najbardziej skuteczną siatkówkę, jaką możemy. Kluczowa będzie zagrywka i blok. Ten drugi element nam siedzi i oby tak było także w sobotę - zapowiada Wołosz.
Polki grały z Turcją przed rozpoczęciem mistrzostw. W meczu towarzyskim w Neapolu zostały pokonane 1:3. To niepowodzenie złożyło się na pasmo już dziewięciu porażek z niewygodnym rywalem. W 2021 roku drużyna znad Bosforu pozbawiła Biało-Czerwone nadziei na zdobycie medali mistrzostw Europy, a teraz może utrudnić im dostanie się do ćwierćfinału mistrzostw świata.
- Nie można patrzeć na ostatnie kłopoty Turcji, ponieważ może wyjść i zagrać najlepszy mecz w historii. Skupiamy się na swojej grze i na tym, co mamy do poprawienia. Skupiamy się na pozytywach i zrobimy wszystko, żeby wygrać - mówi przyjmująca Olivia Różański.
Transmisja meczu w TVP Sport i w Polsacie Sport. Relacja na żywo w portalu WP SportoweFakty.
Polska - Turcja / sob. 01.10.2022 godz. 20:30
Czytaj także: Malwina Smarzek nie pomaga reprezentacji w mistrzostwach świata. Dlaczego?
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)