Szymon Jakubiszak zadebiutował w Pluslidze w 2016 roku, broniąc barw zespołu Trefla Gdańsk, z którym w 2018 roku wywalczył Puchar Polski oraz brązowy medal ligowych rozgrywek. Nad morzem spędził 4 lata, skąd później trafił do Cuprum Lubin. Ten sezon okazał się dla niego przełomowy, ponieważ zamienił pozycję przyjmującego na środkowego.
W takiej roli sprowadzony został do Indykpolu AZS Olsztyn przed sezonem 2021/2022. Dzięki dobrej grze w barwach drużyny z Warmii i Mazur przez dwa ostatnie lata, włodarze klubu zadecydowali o przedłużeniu umowy z mierzącym 208 centymetrów siatkarzem na jeszcze jeden sezon.
- Bardzo dobrze czuje się w Olsztynie. Dobrze współpracuje mi się także z trenerem Javierem Weberem. Poświęca mi dużo czasu i czuję, że rozwijam się dzięki niemu. Dlatego chciałbym to kontynuować. Znam także nasz skład na przyszły sezon - bardzo mi się podoba i uważam, że mamy szansę, aby osiągnąć fajny wynik - mówi Jakubiszak dla oficjalnej strony internetowej klubu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on zrobił?! Genialny rzut z... kolan
W trwającym sezonie Jakubiszak nie dostawał zbyt wiele szans do gry, lecz kiedy pojawiał się na boisku, wykonywał skuteczną pracę w ataku czy bloku. Zwłaszcza w ostatnim czasie, kiedy z powodu kontuzji niedostępny był Mateusz Poręba, którego Jakubiszak godnie zastępował.
Mistrz świata i Europy w kategorii juniorów w sezonie 2022/2023 lojawił się w 68 setach, w których zdobył 47 punktów atakiem (68 proc. skuteczności, 60 proc. efektywności) i 18 razy zablokował rywali.
- Pomimo tego, że nie grał zbyt wiele w tym sezonie, to zrobił bardzo duży postęp. Myślę, że w przyszłym sezonie będzie wyróżniającą się postacią naszego zespołu - komentuje na klubowej stronie Prezes Zarządu Piłki Siatkowej AZS UWM Olsztyn Tomasz Jankowski.
Szymon Jakubiszak dołącza do grona siatkarzy, którzy pozostają w olsztyńskim zespole na następny sezon. W nowym sezonie w barwach Indykpolu AZS Olsztyn zobaczymy jeszcze: Joshua Tuanige, Karola Jankiewicza, Moritza Karlitzka, Dawida Siwczyka, Kubę Hawryluk oraz Jakuba Ciunajtis. Trenerem nadal będzie Javier Weber.
Czytaj także:
Spotkanie na szczycie polskiej siatkówki