Wiemy, jakie wyniki dają Polkom awans na IO w Paryżu

Jacek Pawłowski 24 Września 2023, 06:00

PAP / Grzegorz Michałowski / Na zdjęciu: reprezentacja Polski siatkarek

• Czapki z głów. Polki coraz bliżej igrzysk

O wszystkim zdecyduje bezpośrednie starcie gospodyń z Włoszkami. Triumfatorki zapewnią sobie przepustki na przyszłoroczny turniej we Francji. Dla przegranych nadzieją na końcowy sukces będzie wygrana Niemek z USA. Wynik tego starcia będzie znany jeszcze przed startem polsko-włoskiej konfrontacji.

Wygrana zespołu Vitala Heynena podgrzeje atmosferę przed ostatnią potyczką. Nasze zachodnie sąsiadki nie mają już nic do zyskania, jednak mogą skomplikować sytuację mistrzyń olimpijskich. Zespół Karcha Kiraly'ego w przypadku niepowodzenia, z kalkulatorem w dłoni będzie wyczekiwał rozstrzygnięcia w meczu kończącym łódzkie zmagania.

Naszym siatkarkom awans zapewni 21 z 36 możliwych wynikowych kombinacji. Niestety w obliczu ewentualnej przegranej z Włoszkami, Biało-Czerwone tylko w trzech przypadkach będą mogły cieszyć się z promocji. Stanie się tak, jeżeli Niemki wygrają z USA za trzy punkty.

W przypadku trzysetowego starcia Niemcy - USA, Biało-Czerwonym do pełni szczęścia potrzebny będzie jeden set. Wygrana przez Amerykanki partia sprawi, że Biało-Czerwone będą musiały zdobyć punkt w konfrontacji z Azzuri, natomiast tie-break będzie oznaczał, że tylko wygrana uszczęśliwi podopieczne Stefano Lavariniego.

Mecz USA - Niemcy rozpocznie się o 17:30, a Polski z Włochami o 20:30.

7. kolejka: Korea Południowa - Słowenia Tajlandia - Kolumbia USA - Niemcy Polska - Włochy

W przypadku braku awansu z turnieju kwalifikacyjnego w Łodzi, Polki nadal będą miały szansę zagrać w Paryżu. Kolejne przepustki zapewni sobie pięć drużyn z najwyższej pozycji w rankingu FIVB na koniec fazy zasadniczej Ligi Narodów w 2024 roku. W pierwszej kolejności prawo startu na IO otrzymają reprezentacje z kontynentu, który nie ma jeszcze żadnego zakwalifikowanego zespołu. W dalszej kolejności kwalifikację otrzymają zespoły najwyżej notowane w rankingu.

Czytaj także:
Mocna deklaracja Stysiak. "Nie będzie koleżeństwa"
Polki znów zgasiły Amerykanki. Tak oceniliśmy Biało-Czerwone za brawurowe spotkanie