Puchar CEV: Aluronu CMC Warta poznała rywala w walce o ćwierćfinał. Zaczynają się schody

Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: siatkarze Aluron CMC Warty Zawiercie
Materiały prasowe / CEV / Na zdjęciu: siatkarze Aluron CMC Warty Zawiercie

Siatkarze Aluronu CMC Warty doskonale radzą sobie w rozgrywkach Pucharu CEV. Zespół Michała Winiarskiego w efektownym stylu awansował do rundy play-off. Na tym etapie zawiercian czekają jednak schody. Rywalem będzie bowiem Alianz Milano.

Dwa mecze, dwa zwycięstwa i tylko jeden stracony set to bilans Aluronu CMC Warty Zawiercie w 1/8 finału Pucharu CEV. Rumuński SCM Craiova nie miał zbyt wiele do powiedzenia w konfrontacji, której stawką była runda play-off drugiego pod względem prestiżu europejskiego trofeum.

Bohaterami wyjazdowego starcia byli Bartosz Kwolek (12 punktów) i Karol Butryn (11 punktów). Na pochwały zasłużyła jednak cała drużyna. Po dwóch wygranych setach, kiedy losy awansu były już rozstrzygnięte, sztab szkoleniowy posłał bowiem do boju rezerwowych. Mariusz Schamlewski, Daniel Gąsior, Michał Kozłowski i Patryk Łaba swoją szansę wykorzystali i dopełnili formalności, rozstrzygając bardzo pewnie również trzeciego seta.

Wydaje się jednak, że to ostatnia tak łatwa przeprawa czwartej ekipy minionego sezonu PlusLigi, jeśli chodzi o europejskie puchary. Kolejnym rywalem będzie bowiem Alianz PoverVolley Milano, które także bez problemów uporał się z PAOK-iem Saloniki. Najlepiej punktującym siatkarzem w szeregach gości był w rewanżowym starciu Petar Dirlic (17 punktów). Trener Roberto Piazza, po drugim secie, kiedy rozstrzygnęły się losy awansu, pozostawił na ławce największe gwiazdy: Mateja Kazijskiego, Agustino Losera, Matteo Piano i Paolo Porro. Na krótkie zmiany pojawiał się natomiast reprezentant Japonii Yuki Ishikawa.

ZOBACZ WIDEO: Dzień z Mistrzem. Robert Kubica: Dopóki ta pasja jest, będę to kontynuował

Spośród innych polskich zawodników, w dalszym ciągu w grze o Puchar CEV pozostaje Dawid Dryja. Doświadczony środkowy przeciwko Partizanowi Belgrad zapisał na swoim koncie 7 punktów, atakując ze skutecznością 80 proc. (4/5). Nasz zawodnik na swoim koncie zapisał również 1 blok i 2 asy serwisowe.

Z rozgrywkami pożegnał się Marcin Ernastowicz, choć jego SWD Powervolleys Duren wygrało rewanżowe spotkanie 3:2. Polak tym razem rozczarował, zdobywając zaledwie 4 punkty (4/19, 21 proc. skut. ataku). Zdecydowanie lepiej nasz zawodnik radził sobie w przyjęciu (57 proc. przyj. poz.).

Wyniki meczów 1/8 Pucharu CEV:

Chenois Genewa - Rio Duero 0:3 (25:27, 15:25, 30:32)/ pierwszy mecz: 3:2

VK CEZ Karlovarsko - Arkas Izmir 2:3 (18:25, 26:24, 22:25, 30:28, 12:15)/ pierwszy mecz: 1:3

AONS Milon - SWD Powervolleys Duren 2:3 (25:20, 23:25, 26:24, 16:25, 13:15)/ pierwszy mecz: 3:1

Nantes VB - Kladno Volleyball cz 3:0 (25:20, 25:23, 25:19)/pierwszy mecz: 2:3

SCM U Craiova - Aluron CMC Warta Zawiercie 0:3 (23:25, 16:25, 19:25)/ pierwszy mecz: 0:3

PAOK Saloniki - Allianz PowerVolley Milano 1:3 (20:25, 18:25, 25:20, 20:25)/ pierwszy mecz: 0:3

Partizan Belgrad - SC Prometey Dnipro 0:3 (15:25, 23:25, 21:25)/ pierwszy mecz: 0:3

Fenerbahce Stambuł - Draisma Dynamo Apeldoorn 3:0 (25:13, 25:17, 25:22)/ pierwszy mecz: 3:1

Czytaj także:
Aluron CMC Warta Zawiercie nie pozostawiła cienia wątpliwości
Puchar Challenge: Projekt Warszawa gra dalej. Polski zespół faworytem w ćwierćfinale

Źródło artykułu: WP SportoweFakty