Suntory Sunbirds nadrabiali zaległości w lidze japońskiej, które powstały z powodu występu w Klubowych Mistrzostwach Świata. Ich mecze z Panasonic Panthers były hitami, ponieważ przystąpili do nich lider i wicelider.
Nie jest to typowa sytuacja, ale oba mecze zakończyły się dokładnie takim samym wynikiem. Panasonic Panthers wygrali po 3:0 w setach do 23, 19 oraz 22 punktów. Były klub Michała Kubiaka umocnił się na pierwszym miejscu w tabeli. W jego bilansie są 23 zwycięstwa i tylko jedna porażka. Wszystko więc wskazuje na wygraną "Panter" w sezonie zasadniczym.
Bezpośrednio do półfinału mistrzostw Japonii przejdą dwa kluby. Na drugim miejscu w tabeli pozostają Suntory Sunbirds, ale nie pozostał im nawet punkt przewagi nad trzecimi Wolfdogs Nagoya, których atakującym jest Bartosz Kurek. Do końca sezonu zasadniczego pozostało jeszcze 12 kolejek.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Bartosz Kurek i spółka wrócą do gry w tym tygodniu, a ich przeciwnikiem będzie JTEKT Stings.
Mecze zaległe ligi japońskiej:
Suntory Sunbirds - Panasonic Panthers 0:3 (23:25, 19:25, 22:25)
Suntory Sunbirds - Panasonic Panthers 0:3 (23:25, 19:25, 22:25)
Tabela ligi japońskiej:
Czytaj także: Puchar CEV kobiet został wzięty szturmem. Godzina gry w meczu finałowym
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?
Czy Bartosz Kurek jest najlepszym atakującym w lidze japońskiej? 
