Rewolucja w Chemiku staje się faktem. Czołowe zawodniczki odchodzą

WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: siatkarki Grupa Azoty Chemika Police
WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: siatkarki Grupa Azoty Chemika Police

Grupa Azoty Chemik Police po udanym sezonie ligowym przejdzie szereg zmian personalnych. Z drużyną mistrzyń Polski pożegna się większość dotychczasowego składu na czele z największymi gwiazdami.

W tym artykule dowiesz się o:

Grupa Azoty Chemik Police zakończył sezon ligowy z 11. tytułem mistrza Polski. W finałowej rywalizacji policzanki nie dały żadnych szans PGE Rysicom Rzeszów. W październiku ubiegłego roku wywalczyły z kolei czwarty Superpuchar Polski, pokonując ŁKS Commercecon Łódź. Poprzednie miesiące drużyna może więc uznać za udane.

Od dłuższego czasu wiadomo jednak, że klub czeka konkretna rewolucja. Mowa przede wszystkim o problemach finansowych, wynikających z utraty głównego sponsora. To z kolei przekłada się na szereg zmian personalnych.

Z Chemikiem po rocznej współpracy pożegna się trener Marco Fenoglio. Największą stratą dla kibiców będzie jednak odejście czołowych zawodniczek, które stanowiły o sile zespołu w poprzednich miesiącach.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Rośnie następca Gortata? Błachowicz pokazał talent syna

Trzy siatkarki zdecydowały się na grę w Rysicach. Mowa o Agnieszce KornelukMonice Fedusio i Brunie Honorio Marques, która przyszła do Chemika właśnie z Rzeszowa. Kolejne dwie obrały z kolei kierunek łódzki. W kolejnych rozgrywkach barw ŁKS-u mają bronić Marlena Kowalewska oraz Natalia Mędrzyk. W polskiej lidze zostanie również Monika Jagła, która przeniesie się do Metalkas Pałacu Bydgoszcz.

Cztery kolejne zawodniczki zdecydowały się na grę w zagranicznych ligach. Największym transferem z Polic jest Martyna Łukasik, która dołączy do Joanny Wołosz we włoskim Prosecco Doc Imoco Conegliano. Saliha Sahin będzie grała wraz z Olivią Różański w tureckim Besiktasie Stambuł, a Elizabet Inneh-Varga dołączy do Martyny Czyrniańskirj w Bahcelievler. Xia Ding wróci z kolei do rodzimych rozgrywek.

Następcę Fenoglio czeka więc budowa całkowicie nowego zespołu na podstawie siatkarek, które zdecydowały się pozostać w Policach. Mowa o Martynie Grajber-Nowakowskiej, Idze Wasilewskiej oraz Dominice Pierzchale.

Zobacz także:
Rewolucja w Norwidzie Częstochowa. Odejdzie dziewięciu zawodników
LUK przypieczętował awans do europejskich pucharów

Komentarze (10)
avatar
MZA
24.04.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przypominam, że nie wolno uzależnić klubu od jednego sponsora to działanie na własną szkodę...chyba, że sponsorem są szejkowie:) 
avatar
jan kowalski
24.04.2024
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
To jaki był sens zdobywać mistrzostwo? Dla dobra ligowej siatkówki trzeba było przegrać finał żeby Rzeszów został mistrzem i reprezentował ligę w Europie. Szczególnie dziwię się siatkarkom któr Czytaj całość
avatar
barberah11
23.04.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Spokojnie , Chemik stanie na nogi i o ile teraz nie znajdzie bardzo poważnego sponsora to za rok góra dwa Grupa Azoty wróci do sponsorowania Chemika kobiecej siatkówki , to jest ich wizytówka Czytaj całość
avatar
Rafał Pal
23.04.2024
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
To po co te Mistrzostwo Polski jak nie będzie nawet drużyny na Europejskie puchary 
avatar
steffen
23.04.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Te trzy które "zdecydowały się zostać" mają po prostu podpisane dłuższe kontrakty. I wcale nie jest pewne że zostaną, nawet jeśli klub będzie dalej istniał.