Grupa Azoty Chemik Police wywalczył w tym sezonie dwa z trzech krajowych trofeów. Mowa o przypieczętowanym w piątek 11. tytule mistrzyń Polski oraz Superpucharze Polski, wywalczonym w październiku. Drużyna Marco Fenoglio nie miała więc sobie równych w poprzednich miesiącach.
Wiadomo jednak, że przed kolejnym sezonem zespół z Polic czeka kadrowa rewolucja. Z drużyną pożegna się włoski trener, ale też aż 10 zawodniczek. W tym gronie znajduje się atakująca Elizabet Inneh-Varga, która była bardzo mocnym ogniwem Chemika.
Reprezentantka Rumunii pochodzenia benińskiego zdobyła na przestrzeni całego sezonu łącznie 352 punkty. Do skutecznych ataków dołożyła 16 asów serwisowych i tyle samo punktowych bloków. Najlepsze w jej wykonaniu było styczniowe spotkanie z PGE Rysicami Rzeszów, w którym zdobyła 31 "oczek".
ZOBACZ WIDEO: Pia Skrzyszowska: 100 dni do igrzysk? To bardzo dużo
Okazuje się, że 25-latka zdecydowała się teraz obrać kierunek turecki. W przyszłym sezonie Inneh-Varga będzie atakującą Bahcelievler, czyli beniaminka ligi. Tym samym będzie miała okazję grać w jednym zespole z inną byłą zawodniczką Chemika Martyną Czyrniańską. Reprezentantka Polski po niezbyt udanym sezonie w Eczacibasi Dynavit Stambuł zmieni klubowe barwy.
Tym samym wiele wskazuje na to, że w drużynie z Bahcelievler będziemy w kolejnych rozgrywkach obserwować trzy dobrze znane siatkarki z polskiej ligi. Być może w wyjściowym składzie znajdzie się nawet duet naszych zawodniczek. Od ubiegłego roku barw tego zespołu broni bowiem Aleksandra Kazała, znana z gry w BKS-ie BOSTIK ZGO Bielsko-Biała czy Grot Budowlanych Łódź.
Zobacz także:
Rewolucja w Norwidzie Częstochowa. Odejdzie dziewięciu zawodników
Rosyjska siatkarka odebrała sobie życie
Czy Elizabet Inneh-Varga utrzyma świetną dyspozycję w Turcji? 
