Ostatni akord Polek w grupie MŚ. Łatwiejszy rywal stawką meczu z Niemkami

Materiały prasowe / VolleyballWorld / Na zdjęciu: reprezentacja Polski
Materiały prasowe / VolleyballWorld / Na zdjęciu: reprezentacja Polski

Siatkarska reprezentacja Polski kobiet w ostatnim meczu fazy grupowej mistrzostw świata w Tajlandii zmierzy się z Niemkami. Stawką bezpośredniej rywalizacji będzie nie tylko pierwsze miejsce, ale i łatwiejszy rywal w fazie pucharowej.

Bez zbędnych zaskoczeń obyło się w grupie G siatkarskich mistrzostw świata 2025 kobiet - na kolejkę przed końcem fazy zasadniczej dwa pierwsze miejsca piastują Niemcy i Polska - z tym, że w odwrotnej kolejności. Obie ekipy mają już zapewniony awans do 1/8 finału, a w środę 27 sierpnia zmierzą się nie tylko o pierwsze miejsce, ale i o to, kto zagra z teoretycznie łatwiejszym rywalem na start fazy pucharowej.

Zwyciężczynie meczu pomiędzy Polkami a Niemkami zmierzą się z Belgijkami, zaś przegrane zagrają z Włoszkami. I tu raczej nie trzeba nikomu tłumaczyć, że lepiej byłoby zagrać przeciwko reprezentacji Belgii. Choć rolę faworyta przypisuje się Polsce, po niemieckiej kadrze też widać apetyt na pozostanie w turnieju jak najdłużej. Zresztą, w przeciwieństwie do Polek, Niemki nie straciły jeszcze ani jednego seta na tegorocznym mundialu.

ZOBACZ WIDEO: Jest pomysł niezwykłej walki. Lampe będzie się bić z... Gortatem?

Niemki bez straty seta, Polki z chwilami słabości

Mimo to wyniki obu meczów rozegranych przez podopieczne Giulio Cesare Bregoliego nie były do końca miarodajne - można wręcz stwierdzić, że starcia przeciwko Wietnamowi i Kenii były rozgrywane w tempie spacerowym, które najzwyczajniej w świecie wystarczyło. Zresztą, przeciwko Kenijkom Niemki pokazały dominację w drugim secie, wygrywając go aż 25:8.

Przeciwko Wietnamkom niemieckie siatkarki minimalne problemy miały, gdy w drugiej partii prowadziły 20:8, a wygrały "tylko" 25:17 - po naszych zachodnich sąsiadkach czuć było rozluźnienie, które mocniejsza kadra mogłaby wykorzystać. W trzecim secie z kolei Azjatki prowadziły 8:5, ale nie sprawiły takiej niespodzianki jak przeciwko Polkom.

Biało-Czerwone z kolei chwili słabości miały nieco więcej. Proste błędy i falująca skuteczność w ataku sprawiły, że zarówno Wietnamki jak i Kenijki zdołały ugrać przeciwko naszej kadrze po jednym secie. Szczególnie zatrważająco wyglądał ten przegrany przeciwko Kenii (15:25). Tak kuriozalne nieporozumienia w obronie, jak w starciu z Afrykankami, nie mogą przytrafić się w środę.

Historia i doświadczenie stoją za Biało-Czerwonymi

Przed rywalizacją z Niemkami za podopiecznymi Stefano Lavariniego przemawia historia. Nasze siatkarki nie przegrały z zachodnimi sąsiadkami od maja 2022 roku. To był jednak mecz towarzyski - żeby znaleźć wygraną niemieckiej kadry nad reprezentacją Polski na międzynarodowej imprezie, trzeba cofnąć się do 2021 roku i starcia w ramach Ligi Narodów.

Polki są także bardziej doświadczone w odnoszeniu sukcesów na arenie międzynarodowej. Niemki ostatni mundial zakończyły dopiero na 14. miejscu, a ostatnie medale większej imprezy przywiozły w 2011 i 2013 roku, kiedy zdobywały srebro na mistrzostwach Europy.

W kadrze prowadzonej przez Giulio Cesare Bregoliego należy zwrócić uwagę przede wszystkim na brak jednej liderki - wprawdzie najwięcej punktów zdobyła Lina Alsmeier, ale w dorobek Niemek spory wkład miały również środkowa Camila Weitzel oraz atakująca Emilia Weske.

A Polki standardowo muszą patrzeć na siebie. Magdalena Stysiak nie może sobie pozwolić na drugi tak słaby mecz jak przeciwko Kenii, zaś w przypadku Malwiny Smarzek liczymy na powtórkę z poniedziałkowego starcia. Podobnie jeśli chodzi o duet przyjmujących w zestawieniu Martyna Czyrniańska i Martyna Łukasik.

Początek meczu Polska - Niemcy w środę 27 sierpnia o godzinie 15:30. Relację tekstową LIVE przeprowadzi portal WP SportoweFakty.

Komentarze (12)
avatar
steffen
27.08.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
... na kolejkę przed końcem fazy zasadniczej dwa pierwsze miejsca piastują Niemcy i Polska - z tym, że w odwrotnej kolejności... Geniusz :D 
avatar
Stellar Smith
27.08.2025
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
To moje świadectwo o tym, jak w końcu dołączyłem do Nowego Porządku Świata, Illuminati, po tym jak próbowałem przez ponad 2 lata, ale oszuści kilkakrotnie wyłudzili ode mnie pieniądze. Długo sz Czytaj całość
avatar
DrawA
27.08.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kros. Krótko. Lecz się. Albo nie wypowiadaj się. 
avatar
kros
27.08.2025
Zgłoś do moderacji
7
6
Odpowiedz
Druzyna ktora przegrywa seta z Wietnamem a tym bardziej do 15 z Kenia niema prawa grac dalej! To sa kpiny a nie zespol z makaroniarzem trenerem na czele! 
avatar
szczyl
27.08.2025
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Stysiak, Czyrniańska , Smarzek same nie wygrają meczu Pani Wiatrak musi lepiej blokawać nie tylko niskich zawodniczek ale i tych wysokich 
Zgłoś nielegalne treści