Po raz ósmy 3:0? - przed spotkaniem PGE Skra Bełchatów - Fart Kielce

Siatkarze PGE Skry Bełchatów mogą szczycić się fenomenalną serią siedmiu zwycięstw z rzędu bez utraty seta. Można przypuszczać, że po spotkaniu z Fartem Kielce, w ramach dziesiątej kolejki PLusLigi, ich pokaźny dobytek jeszcze się zwiększy.

Paulina Reczkowska
Paulina Reczkowska

Tytan AZS Częstochowa, Delecta Bydgoszcz, Indykpol AZS UWM Olsztyn, Pamapol Wielton Wieluń i AZS Politechnika Warszawska oraz Remat Zalau i Trentino BetClic to drużyny, które musiały pogodzić się ostatnimi czasy z porażką 0:3 po starciu z PGE Skrą Bełchatów. Podopieczni Jacka Nawrockiego nie zwalniają więc tempa i ostatnio błyszczą zarówno w rozgrywkach rodzimej ligi, jak i prestiżowej Lidze Mistrzów. Wielce prawdopodobne jest to, że po dziesiątym swoim spotkaniu w PlusLidze bełchatowianie do swojego dorobku dorzucą kolejny triumf 3:0. Następnym przeciwnikiem Skry będzie bowiem beniaminek rozgrywek - Fart Kielce, który aktualnie plasuje się na ósmym miejscu w tabeli, mając aż dwanaście punktów mniej od liderów z Bełchatowa.

Siatkarze Dariusza Daszkiewicza do tej pory zdołali zaznać smaku zwycięstwa jedynie trzy razy - pokonali AZS Politechnikę Warszawską, Indykpol AZS UWM Olsztyn i Delektę Bydgoszcz. W pierwszym swoim spotkaniu w PlusLidze beniaminek miał z kolei już szansę mierzyć się ze Skrą Bełchatów. Kielczanie przegrali wówczas gładko 0:3, będąc zdecydowanie słabszą drużyną. Nic jednak w tym dziwnego bowiem teamy mają postawione przed sobą zupełnie kontrastowe zadania - Fart Kielce walczy o utrzymanie, Skra zaś o kolejne mistrzostwo Polski. - Nie unosimy się w żaden sposób, a wręcz przeciwnie - szanujemy swoich przeciwników - mówił ostatnio Paweł Zatorski, libero bełchatowian.

Przed kielczanami więc arcytrudne zadanie - zatrzymać rozpędzoną Skrę jest niezwykle trudno. Szanse na to, że beniaminek pokona mistrzów Polski w rewanżowym pojedynku, ba, że nawet wyrwie rywalowi choćby jeden punkcik, są zaiste iluzoryczne. - Od miesiąca prezentujemy się naprawdę dobrze. Jesteśmy przede wszystkim pewni siebie - cechę tę budują w nas kolejne zwycięstwa - mówił w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl po meczu z AZS Politechniką Warszawską Stephane Antiga, przyjmujący Skry Bełchatów. Co zatem pozostaje ekipie z Kielc? Mówiąc bez ogródek - liczyć na kiepski dzień mistrzów Polski.

Spotkanie PGE Skra Bełchatów - Fart Kielce rozegrane zostanie w środę o godzinie 18:00 w bełchatowskiej hali Energia. Na relację live zapraszamy do portalu SportoweFakty.pl.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×