Z tak grającym Kurkiem możemy dorównać każdej drużynie świata - komentarze po spotkaniu Brazylia - Polska

Drugi mecz i druga porażka, lecz tak grających biało-czerwonych aż chce się oglądać - w ten sposób można pokrótce scharakteryzować postawę Polaków w niedzielnym spotkaniu przeciwko ekipie Canarinhos. Podobnego zdania byli na konferencji prasowej przedstawiciele polskiego teamu. Wiele ciepłych słów zaadresowanych zostało ponadto do... Bartosza Kurka!

Michał Bąkiewicz (kapitan reprezentacji Polski): Był to ciężki i stojący na wysokim poziomie pojedynek. Zagraliśmy naprawdę bardzo dobrze. Mecz ten przyniósł naszej młodej ekipie sporą dawkę nowych doświadczeń.

Giba (kapitan reprezentacji Brazylii): Starcie to różniło się od tego sobotniego. Nasi rywale spięli się w sobie, bardzo dobrze serwowali. My zaś popełniliśmy więcej błędów, ponieważ ich zagrywka i obrona były dużo bardziej skuteczne. Tak czy inaczej - uważam, że było to dobre spotkanie.

Andrea Anastasi (trener reprezentacji Polski): Uważam tę potyczkę za trudną. Na pewno nie jest łatwo ulec rywalom po tak zaciętej walce. W każdej z przegranych partii byliśmy od nich gorsi o minimalny dystans punktowy. Czwartego seta nie rozpoczęliśmy jednak dobrze. Na szczęście wróciliśmy w nim do gry za sprawą serii skutecznych zagrywek w wykonaniu Bartosza Kurka. Udane spotkanie zaliczył również Michał Kubiak. Jeśli Kurek gra w danym meczu na takim poziomie, jak w tej konfrontacji, jesteśmy w stanie dorównać każdej drużynie świata.

Bernardo Rezende (trener reprezentacji Brazylii): Była to bardzo zacięta potyczka. Pozwoliliśmy sobie na więcej pomyłek niż dzień wcześniej, gdyż zostaliśmy do nich zmuszeni bardzo efektywną zagrywką Polaków. Dobrze jest mieć z powrotem w drużynie Murilo, dla którego był to pierwszy oficjalny mecz od brazylijskich finałów. Dużo trudności sprawił nam przede wszystkim serwis Bartosza Kurka.

Komentarze (0)