Popik trenerem Aluprofu, Wiktorowicz z nową rolą w klubie?

Paweł Sala 10 Kwietnia 2012, 19:53

Po nieudanym sezonie 2011/2012 dla BKS-u Aluprof Bielsko-Biała, nikt w klubie nie ukrywał, iż zespół czekają znaczące zmiany. Potwierdził to prezes Czesław Świstak, który zamierza poważnie zaangażować się w budowę drużyny na kolejne rozgrywki. W ubiegłym roku dał wiele swobody w konstruowaniu składu trenerowi Mariuszowi Wiktorowiczowi. Wybory Wiktorowicza nie przyniosły spodziewanych w klubie efektów. Teraz ma się to zmienić, a nowy szkoleniowiec ma mieć bardziej uwiązane ręce.

Odejście Wiktorowicza jest już przesądzone. Trener nie spełnił oczekiwań klubu, który w rocznicowym (90-lecie powstania) roku nie powiększył swojej kolekcji medalowej o żadne trofeum. Mimo to działacze BKS-u Aluprof nie zamierzają całkowicie rezygnować z jego usług. Związany od 5 lat z Aluprofem Wiktorowicz w najtrudniejszych momentach był z zespołem. Dwa razy przejmował go awaryjnie w trakcie sezonu, i dwa razy kończył rozgrywki z medalem. Ponoć włodarze Aluprofu zastanawiają się nad powierzeniem mu jakiejś funkcji w klubie.

Kto zatem przejmie drużynę siatkarek z Bielska-Białej po Wiktorowiczu? Od jakiegoś czasu dużo mówiło się o byłym selekcjonerze reprezentacji Polski Jerzym Matlaku. Doświadczony trener po odwołaniu z kadry wiele razy pojawiał się na meczach Aluprofu w hali przy ulicy Rychlińskiego. Spekulowano, iż to właśnie Matlak może objąć posadę w Bielsku-Białej, gdzie zresztą w swojej karierze trenerskiej już pracował jako szkoleniowiec BKS-u Stal - dzisiejszego Aluprofu. Matlakowi bliżej jest jednak teraz do Atomu Trefla Sopot.

Z kandydowania do posady w BKS-ie sam "skreślił się" także Włoch Mauro Masacci. Były opiekun Organiki Budowlanych Łódź mógł zostać zatrudniony w Bielsku-Białej, gdzie prezesem klubu jest członek władz włoskiego koncernu na Polskę - Fiat Auto Poland. Masacci powiedział jednak za dużo na konferencji prasowej po jednym z meczów pomiędzy BKS-em Aluprof a Organiką Budowlanymi. Doszło wówczas do małej scysji między Masaccim i Świstakiem, któremu Włoch chciał przerwać wypowiedź. Prezes Aluprofu w języku obcokrajowca powiedział kilka mocnych słów.

Częstym bywalcem hali w Bielsku-Białej był ostatnio również Wiesław Popik. Były trener Organiki Budowlanych, a tymczasowo także reprezentacji Polski karierę tak zawodniczą, jak i trenerską rozpoczynał w Bielsku-Białej - w klubie siatkarzy BBTS. Z bielszczanami w sezonie 2003/2004 odniósł największy sukces dla tego klubu, awansując do Polskiej Ligi Siatkówki. Jak się później okazało, był to jedyny sezon BBTS-u w najwyższej klasie rozgrywkowej. Szkoleniowiec jest powszechnie szanowany w bielskim środowisku siatkarskim, a kibice pamiętają o jego zaangażowaniu na rzecz siatkówki w tym mieście.

Jak ustalił nieoficjalnie portal SportoweFakty.pl, to właśnie Popik jest najpoważniejszym kandydatem do przejęcia sterów trenerskich w Aluprofie.