[i]
- Naprawdę chciałem zagrać, ale nie przeszedłem testu wymaganego przez mojego trenera. Musiałem przyjąć tą rzeczywistość i będę oglądał mecz z trybun. Spędziłem cztery wspaniałe lata w PGE Skrze Bełchatów i na pewno żałuję, że nie mogę zagrać w środowym meczu. Ja jednak nadal uważam, że jest to mądra decyzja. Będę wspierać swoją drużynę z trybun i mam nadzieję, że zarówno Skra i Dynamo awansują do fazy play-off [/i]- powiedział Bartosz Kurek.
- Miałem nadzieję, że Bartosz będzie mógł dołączyć do kadry na mecz ze Skrą, ale jest to po prostu niemożliwe. Musimy zadbać o jego zdrowie - stwierdził trener Dynama Moskwa, Jurij Czerednik.