Resovia wybiła nam siatkówkę z głowy - komentarze po meczu Asseco Resovia Rzeszów - AZS Politechnika Warszawska
W sobotę mistrzowie Polski w niecałą godzinę, w trzech setach odprawili podopiecznych Jakuba Bednaruka do szatni. Jak mówi szkoleniowiec akademików, po takich meczach odechciewa się grać w siatkówkę.
Krzysztof Wierzbowski (kapitan AZS Politechniki Warszawskiej): Zagraliśmy bardzo słabo. Rzeszowianie nie pozwolili nam ani na moment rozwinąć skrzydeł. Postawili na zagrywkę, a my nie mieliśmy żadnego elementu żeby powalczyć. Musimy się wziąć do pracy, bo tak grając daleko nie zajdziemy.
Olieg Achrem (kapitan Asseco Resovii Rzeszów): Cieszy mnie ten mecz, bo widziałem jak się wszyscy angażowali. Wygrywaliśmy wysoko, a i tak ciągle byliśmy skoncentrowani, i cieszyliśmy się z każdego punktu. Stanęliśmy na dobrej drodze i to nieźle wróży. Dziękuje chłopakom za wspaniałą grę, bo cały mecz mieli przewagę. Działała zagrywka, dzięki czemu warszawianie nie zagrozili nam w ataku. Cieszymy się i czekamy na jeszcze lepsze mecze z naszej strony.