Małgorzata Niemczyk: Wszystko dla Łodzi

Małgorzata Niemczyk w przedsezonowych meczach Budowlanych Łódź prezentuje się fantastycznie, a widząc jej grę z pewnością niejeden trener chciałby mieć ją w swoim zespole. Mistrzyni Europy z 2003 roku podkreśla jednak, że wróciła do gry tylko dla Łodzi, dla swojego miasta.

Kinga Bernacka
Kinga Bernacka

W Turnieju o Srebrną Siatkę zawodniczki z Łodzi zajęły drugie miejsce, tuż na Farmutilem Piła. Budowlane w sezonie 2008/2009 grać będą w I lidze kobiet, której są zdecydowanymi faworytkami, ale trenerzy oglądający krakowski turniej otwarcie mówili, że ten zespół poradziłby sobie także w PlusLidze Kobiet. Co więcej, kapitan łódzkiej drużyny, Małgorzata Niemczyk twierdzi, że Budowlane mogą grać jeszcze lepiej. - Wiele rzeczy jeszcze nie funkcjonuje. Nie mamy jeszcze wprowadzonych wszystkich kombinacji, które chcemy grać, druga linia też nie chodzi w tempo. Na razie elementem, z którego jestem zadowolona, jest obrona i zagrywka. Cały czas funkcjonuje też przyjęcie, nie mamy tu jakichś przestojów i nie tracimy dużo punktów przez błędy bezpośrednio w tym elemencie - powiedziała specjalnie dla serwisu SportoweFakty.pl Mistrzyni Europy z 2003 roku.

Kilka dni temu Małgorzata Niemczyk wybrana została MVP turnieju Organika Cup, a dobrą dyspozycję kapitan łódzkiej ekipy potwierdziła także w Krakowie. Będąc w takiej formie, była reprezentantka Polski z pewnością mogłaby sobie znaleźć klub z PlusLigi Kobiet, ale jak sama mówi zupełnie jej na tym nie zależało. - Mnie od dawna nie interesuje już powrót do PlusLigi Kobiet.

Pytana o motywy, jakie nią kierowały, gdy zdecydowała się zagrać w ekipie Budowlanych, Małgorzata Niemczyk mówi, że robi to dla Łodzi. - Ja praktycznie zakończyłam karierę, tylko postanowiłam sobie wprowadzić Łódź do PlusLigi Kobiet, bo jestem łodzianką i bardzo mi zależy, żeby ekipa z Łodzi grała wśród najlepszych. Poza tym w 2009 roku są mistrzostwa Europy siatkarek, także w Łodzi - jest faza grupowa, półfinałowa i finałowa. Jeśli te wszystkie sukcesy będą w tym samym czasie, to mam nadzieję, że będzie z tego coś dobrego dla Łodzi.

Małgorzata Niemczyk z łódzkim klubem z pewnością nie związała się tylko na rok, ale dziś nie wie, jak długo jeszcze będzie grała. - W poprzednim sezonie także pomagałam Budowlanym Łódź i myślę, że jeszcze długo będę pomagać w tym klubie - mówi specjalnie dla portalu SportoweFakty.pl kapitan Organiki.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×