W przerwie międzysezonowej do ekipy AZS Politechniki Warszawskiej dołączyli Adrian Gontariu, Juraj Zatko, Artur Szalpuk, Mateusz Sacharewicz Dawid Gunia oraz Maciej Stępień. Warszawski klub ma jeszcze wakat na pozycji przyjmującego. - Odnośnie zadowolenia z transferów, to poczekam z tym uczuciem na koniec drugiej rundy. Trenuje z nami Paweł Kaczorowski, dla którego to najbardziej odpowiedni moment na sprawdzenie się w PlusLidze, a od poniedziałku rozpoczynamy testy obcokrajowca na pozycję przyjmującego. Na temat przyjazdu Matteo Martino nic nie wiem - powiedział w rozmowie ze SportoweFakty.pl trener Iżynierów, Jakub Bednaruk.
Natomiast ze stołecznego zespołu odeszli jedni z jej liderów w postaci Fabiana Drzyzgi, Macieja Zajdera i Krzysztofa Wierzbowskiego. - Jak co roku, ktoś odchodzi z Politechniki Warszawskiej, i jak co roku próbujemy znaleźć odpowiednich ludzi, aby te ubytki zastąpić. Wierzę, że i w tym sezonie nam się to uda - stwierdził "Diabeł".
Po powrocie z obozu integracyjnego w Gdańsku, teraz siatkarze Politechniki będą się przygotowywać na własnych obiektach. - Cały sierpień będziemy trenować w Arenie Ursynów, a raz na jakiś czas wyskoczymy do Lasu Kabackiego, kiedy zobaczę, że zawodnicy już będą mieli dosyć hali, siłowni, rowerków i bieżni - kontynuował szkoleniowiec warszawian. - Praktycznie cały wrzesień, jeśli chodzi o sparingi mamy zaplanowany [turnieje w Wyszkowie, Ełku, Radomiu i Suwałkach] oraz oczywiście weźmiemy udział w Memoriale im. Ambroziaka, który uchodzi za najciekawszy turniej przedligowy - dodał.
W poprzednim roku warszawska drużyna była chwalona za grę oraz zajęcie 6. miejsca w PlusLidze. Czego pragną stołeczni siatkarze w kolejnym sezonie? - Utrzymanie szóstego miejsca będzie mistrzostwem świata. Play-offy są tym, o czym marzymy i do czego będziemy dążyć - zapowiedział Bednaruk.
Jakub Bednaruk w swojej karierze zawodniczej wywalczył z Trentino Volley mistrzostwo Włoch 2007/08, a w tym roku komentował w TV mecze Serie A. Co sądzi o transferach w Italii? - Kto ma okazję i jest w stanie wytrzymać bez włoskiej kuchni, to ucieka do Rosji lub Turcji, takie teraz przyszły czasy. Pewnie i w tym sezonie któryś z włoskich zespołów dotrze do Final Four Ligi Mistrzów, ale nie będzie raczej faworytem.
Siatkówka na [b]SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!
[/b]