Startuje Orlen Liga: Dla kogo korona, komu spadek?
Jedną z ekip, która będzie próbowała pokrzyżować te plany będzie także Aluprof Bielsko-Biała, etatowy kandydat do medali mistrzostw Polski, który w tym sezonie będzie prowadzony przez Mirosława Zawieracza. Zespół przeszedł jednak sporą metamorfozę. Na Podbeskidziu wiele szans będą otrzymywać młode zawodniczki.
Druga linia czy walka o utrzymanie?
Skoro pół ligi to kandydaci do spadku, to co z kolejnymi pięcioma zespołami? Po raz pierwszy od wielu sezonów w gronie faworytek do zwycięstwa w całych rozgrywkach nie ma drużyny z Muszyny. Muszynianka Fakro Muszyna tym razem nie zdominowała transferowego rynku. Odejście jednego ze sponsorów sprawiło, że Bogdan Serwiński nie wzmocnił drużyny tak, jak sobie tego życzył. Na południu zagra wiele młodych zawodniczek, a ciężar odpowiedzialności ponownie spadnie na Aleksandrę Jagieło. - Cele pozostają bez zmian. Nadal chcemy wygrywać i bić się o najwyższe cele. Tutaj nic się nie zmienia - przekonuje kapitan trzeciego zespołu ostatnich rozgrywek.
W spokojne utrzymanie, a nawet "coś więcej" walczyć będą siatkarki z Łodzi oraz Legionowa. Nie zabrakło ciekawych transferów, jednak na tle innych drużyn może to nie wystarczyć do włączenia się do walki o medale. Nazwiska, szczególnie w Siódemce SK bank Legionovii, wskazują na to, że zespół będzie w stanie sprawić kilka niespodzianek.
Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!