To był bardzo pracowity tydzień - komentarze po meczu Atom Trefl Sopot - BKS Aluprof Bielsko-Biała

Atom Trefl Sopot pokonał bez straty seta Aluprof Bielsko-Biała. Trener Atomu jest zadowolony z postawy swoich zawodniczek po trudnym meczu w Bukareszcie.

Anna Kossabucka
Anna Kossabucka

Izabela Bełcik (kapitan Atomu Trefla Sopot): Zagrałyśmy bardzo dobre spotkanie. Nasza gra prezentuje się coraz lepiej i myślę, że w kolejnych spotkaniach to będzie wyglądało jeszcze lepiej. Przed nami kolejny mecz w Lidze Mistrzyń, no którym się będziemy teraz wyjątkowo skupiać.

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!

Małgorzata Lis (kapitan BKS Aluprof Bielsko-Biała): Nie udało nam się przeciwstawić mistrzyniom Polski w tym spotkaniu. Zagrały one na wysokim poziomie, dla nas za trudnym. Nie pozostaje nic innego jak pogratulować im za taką postawę. Ale uważam, że my także pokazałyśmy się z niezłej strony, zwłaszcza w tym trzecim secie.

Mirosław Zawieracz (trener Aluprofu Bielsko-Biała): Jestem, wbrew wynikowi na tablicy, zadowolony z naszej postawy, z tej walki do końca, bez względu na wynik. Zabrakło nam po prostu argumentów, by prowadzić walkę jak równy z równym. Atom Trefl to solidna firma, z bardzo mocnym składem. Nam jeszcze do tego poziomu nieco brakuje.

Teun Buijs (trener Atomu Trefla Sopot): To był bardzo pracowity tydzień. Mamy za sobą bardzo ważne spotkania. Szczególnie pierwszy mecz w Lidze Mistrzyń odebrał drużynie wiele energii. Więc jestem wyjątkowo zadowolony z postawy zawodniczek na boisku. Walczyły, pokazały się bardzo solidnie od strony mentalnej. 3:0 wygląda na łatwe zwycięstwo, ale bielszczanki postawiły nam naprawdę trudne warunki, więc też należą się im słowa uznania.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×