Ligue A: Cenne dwa punkty dla Montpellier Volley, Mika w cieniu Lyneela

Wiktor Gumiński 02 Grudnia 2013, 09:50

Teatr jednego aktora

Siatkarze Philippe'a Blaina zafundowali swoim kibicom prawdziwą huśtawkę nastrojów. Prowadzili już 2:0 w setach, by przegrać dwie kolejne odsłony i doprowadzić do nerwowej końcówki, z której ostatecznie wyszli obronną ręką. Ojcem ich sukcesu był Julien Lyneel. 25 punktów zdobytych atakiem (przy 56-procentowej skuteczności), 4 blokiem i 2 zagrywką - te liczby mówią same za siebie.

Dorobek Mateusza Miki prezentuje się znacznie mniej okazale. Polak nie rozegrał całego spotkania. W drugim secie został zmieniony przy Yacine'a Louatiego i na stałe powrócił na parkiet dopiero w czwartej partii. Całe widowisko zakończył z dorobkiem 11 "oczek", z czego 10 uzyskał atakiem (48 proc., 2 błędy, 2 razy zabl.) i 1 blokiem. Nie zawiódł w drugiej linii, notując 55 proc. przyjęcia pozytywnego i 38 perfekcyjnego (łącznie 29 odbiorów, 2 pomyłki).

W szeregach gości najbardziej efektownie zaprezentował się środkowy Jose Trefle. Z powodzeniem wykończył aż 15 z 16 uderzeń na siatce (94 proc.!), dodał do tego 2 bloki i nie popełnił żadnego niewymuszonego błędu.

Nowy lider na Korsyce

Po rozegraniu 11. kolejki Ligue A, na czoło tabeli wysunęła się ekipa z Ajaccio. Tym razem pewnie pokonała ona u siebie plasujące się w dolnych rejonach Narbonne Volley, choć goście z każdym setem byli coraz bliżej przedłużenia swoich nadziei na sukces. Uniemożliwiło im to jednak bardzo dobrze grające trio GFCA VB. Jovica Simovski, Florian Lacassie i Brett Dailey łącznie nazbierali aż 46 punktów, co przełożyło się na wygranie niemalże dwóch partii.

Wśród przyjezdnych rękawicę standardowo prym wiódł Guillermo Falasca (16 pkt), jednak Hiszpan zaprezentował się tego dnia gorzej niż jego vis a vis po drugiej stronie siatki (Simovski).

Coraz ciemniejsze chmury nad Lyonem

Beniaminek z wielkimi aspiracjami nową czerwoną latarnią Ligue A. Zespół Silvano Prandiego został rozgromiony przez ostatnie w tabeli St-Nazaire VB Atlantique. Fani w Lyonie mogą być naprawdę zdołowani, ponieważ ich ulubieńcy wywalczyli zaledwie 54 małe punkty.

Wpływ na taki obrót spraw z pewnością miała absencja rozgrywającego Simona Tischera. Niemiec nie wróci jednak szybko na parkiet. Doznał bowiem kontuzji nadgarstka, która wyklucza go z gry na około 6 tygodni. A wtedy może być już za późno na ratunek ...

Wyniki 11. kolejki Ligue A:

Paris Volley - Arago de Sete V.B. 3:2 (24:26, 25:18, 25:16, 20:25, 15:8)

Najwięcej punktów: dla Paris - Mory Sidibe 29, Marko Ivović 17; dla Sete - Pavel Bartik 19, Frederick Barais 13

Spacer's Toulouse Volley - Rennes Volley 35 3:2 (20:25, 25:22, 25:18, 22:25, 18:16)

Najwięcej punktów: dla Toulouse - Danaił Miluszew 19, Andre Luiz Radtke 18; dla Rennes - Arvydas Miseikis 19, Metodi Ananiew 14

Beauvais Oise UC - AS Cannes 3:1 (25:16, 25:27, 25:23, 25:16)

Najwięcej punktów: dla Beauvais - Bram Van Den Dries 26, Matej Patak 17; dla Cannes - Ludovic Castard 21, Guillaume Samica 14

Tours VB - Nantes Reze Metropole Volley 3:1 (25:17, 15:25, 25:12, 25:22)

Najwięcej punktów: dla Tours - David Konecny 20, Jason Jablonsky 17; dla Nantes - Iban Perez 21, Stefan Chrtiansky jr 11

Montpellier Volley UC - Chaumont VB 52 3:2 (27:25, 25:19, 22:25, 20:25, 15:12)

Najwięcej punktów: dla Montpellier - Julien Lyneel 31, Philip Schneider 19; dla Chaumont - Hermans Egleskalns, Jose Trefle - po 17

GFCA VB - Narbonne Volley 3:0 (25:15, 25:23, 32:30)

Najwięcej punktów: dla Ajaccio - Jovica Simovski 18, Florian Lacassie 15; dla Narbonne - Guillermo Falasca 16, Georgios Petreas, Jean Philippe Sol - po 7

ASUL Lyon Volley - St-Nazaire VB Atlantique 0:3 (18:25, 16:25, 20:25)

Najwięcej punktów: dla Lyonu - Srdjan Ristić 19, Quentin Jouffroy 5; dla St-Nazaire - Levi Alves Cabral 21, Murphy Troy 20

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!