Piotr Lipiński (kapitan Effectora Kielce): Jastrzębianie zagrali dobry mecz, zaś my musimy to spotkanie szybko wyrzucić z pamięci. Przed nami teraz najważniejsze potyczki w sezonie i na nich trzeba się skupić.
Michał Łasko (kapitan Jastrzębskiego Węgla): Wynik nas bardzo zadowala i już skupiamy się na kolejnym spotkaniu w Lidze Mistrzów. Rewanż z Resovią jest dla nas najważniejszym pojedynkiem pierwszej części sezonu.
Dariusz Daszkiewicz (trener Effectora Kielce): Jastrzębski Węgiel zagrał bardzo dobre zawody i obnażył nasze słabości. Wprawdzie prowadziliśmy na początku seta otwarcia 12:8, lecz to raczej rywale wolno wchodzili w mecz. Od tego momentu wszystko układało się już po myśli gospodarzy. Jastrzębianie prezentują się znakomicie w ostatnim czasie i cel, który sobie założyli jest bardzo realny w spełnieniu. Dla nas dopiero teraz nadchodzą najważniejsze boje. W następnych trzech spotkaniach powalczymy o ósemkę PlusLigi.
Massimo Caponeri (II trener Jastrzębskiego Węgla): Składam gratulacje swoim siatkarzom, bo popełnili w tym meczu bardzo mało błędów własnych. Rywale musieli sami sobie zapracować na każdy zdobyty punkt. Do rywalizacji z Effectorem podeszliśmy z maksymalnym respektem, bo ten zespół już pokazał, że potrafi grać w siatkówkę na dobrym poziomie. Nie spodziewaliśmy się tak szybkiego zwycięstwa.
Lorenzo Bernardi, pierwszy szkoleniowiec zespołu Jastrzębskiego Węgla, był podczas tego spotkania nieobecny. Z powodów rodzinnych przebywał w tym czasie we Włoszech. Do Polski wróci w niedzielę.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!