Asseco Resovia Rzeszów - PGE Skra Bełchatów (mecz nr 2): oceny SportoweFakty.pl

Mateusz Lampart
Mateusz Lampart

Oceny zawodników PGE Skry Bełchatów (skala 1-6):

Rozgrywający:

Nicolas Uriarte - 6

Rewelacyjny mecz w wykonaniu argentyńskiego zawodnika. Szybkie rozegranie powodowało, że rywale zupełnie nie mogli sobie poradzić z ustawieniem bloku. Równo obdzielał piłkami swoich kolegów z drużyny, koncertowo poprowadził zespół do zwycięstwa w trzeciej odsłonie. Po meczu Daniel Pliński przyznał, że gra Uriarte w środowym spotkaniu zasłużyła na ocenę poza sześciostopniową skalą. 

Aleksa Brdjovic - grał zbyt krótko, by go oceniać.

Środkowy
:

Karol Kłos - 4

Nieco słabszy mecz w wykonaniu tego zawodnika w porównaniu do poprzedniego. Kłos zanotował dobrą serię na zagrywce na początku pierwszego seta. Tym razem słabiej spisywał się w ataku (dwie z sześciu skończonych piłek), ale za to zapisał na swoje konto cztery bloki.

Andrzej Wrona - 4,5

Skuteczniejszy z bełchatowskiej pary środkowych. Popisał się kilkoma efektownymi atakami, zdobywając sześć punktów, do tego dołożył blok.

Jędrzej Maćkowiak - grał zbyt krótko, by go oceniać.
Bełchatowianie potrzebują jednego zwycięstwa do wywalczenia mistrzostwa Bełchatowianie potrzebują jednego zwycięstwa do wywalczenia mistrzostwa
Atakujący:

Mariusz Wlazły - 5,5

Kolejny bardzo dobry występ tego zawodnika, nagrodzony przez komisarza zawodów statuetką MVP. Wlazły zakończył mecz, mając na koncie 20 punktów oraz skuteczność na poziomie 69 proc. Swoją wyższość pokazał przede wszystkim w końcówce spotkania. Dobrze radził sobie także w polu zagrywki, utrudniając rywalom wyprowadzanie akcji.

Przyjmujący:

Stephane Antiga - 4,5

W kierunku Francuza posłano aż 20 zagrywek, co okazało się złym rozwiązaniem. Antiga nie mylił się w przyjęciu, a dodatkowo był skuteczny w polu zagrywki. Posłał dwa asy serwisowe i dołożył blok punktowy.

Facundo Conte - 5

Przyjmował słabiej od francuskiego weterana, ale wszystko nadrobił w ofensywie. Raz za razem przedzierał się przez blok rzeszowian, zaskakiwał rywali atakami z drugiej linii. Popisał się trzema asami serwisowymi oraz blokiem. Łącznie wywalczył 18 punktów.

Libero:

Paweł Zatorski - 4

W pierwszej partii popełnił dwa rażące błędy w przyjęciu, zrehabilitował się jednak w kolejnych setach, utrzymując już wysoką skuteczność. Nie był to najlepszy mecz w jego wykonaniu, ale nie schodził poniżej pewnego, mimo wszystko wysokiego, poziomu.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

Opracowali: Mateusz Lampart i Dominika Pawlik

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×