Świąteczne odśnieżanie wydarzeń roku: Michał Bąkiewicz - niedoszły europarlamentarzysta

Adrian Heluszka
Adrian Heluszka
Wszystkie kalkulacje i plany szybko wzięły jednak w łeb. Na rozgrzewce przed pierwszym spotkaniem ligowym Bąkiewicz poczuł ból w kręgosłupie i po jednym z ataków upadł na parkiet. Zawodnik AZS-u długo leżał poza boiskiem i był masowany przez fizjoterapeutów. Niestety, na nic się to zdało. Bąkiewicz podjął jeszcze jedną próbę powrotu na boisko, ale okazała się ona nieudana.

Po kilku tygodniach niepewności 33-latek podjął wreszcie decyzję o definitywnym zakończeniu swojej bogatej kariery i znalazł się w sztabie szkoleniowym częstochowskiego zespołu. 29 grudnia oficjalnie na stanowisku trenera zastąpił Marka Kardosa.

Klubowe trofea zapomniane?

W ciągu ostatnich miesięcy wokół AZS-u przetoczyła się jeszcze medialna burza związana z klubowymi pucharami i trofeami znalezionymi w czeluściach Hali Sportowej Częstochowa. Zamiast należytego splendoru i szacunku, przede wszystkim dla zawodników, których udziałem stały się wspomniane sukcesy, kibicom ukazał się przykry obrazek, na którym widać puchary stojące i niszczejące pośród innych przedmiotów takich, jak choćby …odkurzacz, czy fotel. Na pierwszym planie widać było okazały Puchar Challenge, który jest najlepszym ukoronowaniem ponad dwudziestoletniej przygody AZS-u na arenie europejskiej, a jego zdobyciem przecież klub tak bardzo chwalił się...
Puchary i trofea AZS-u długo przechowywane były w taki sposób (źródło: facebook.com/pages/Siatkarska-Elita-AZS-Częstochowa) Puchary i trofea AZS-u długo przechowywane były w taki sposób (źródło: facebook.com/pages/Siatkarska-Elita-AZS-Częstochowa)
Po kilku miesiącach trofea wreszcie znalazły odpowiednie i godne miejsce. W głównym holu częstochowskiej hali pojawiła się okazała ekspozycja, gdzie można zobaczyć najważniejsze trofea związane z historią klubu (w tym także legendarną koszulkę Arkadiusza Gołasia), a wszystko opatrzone jest fragmentami meczu Ligi Mistrzów, w którym częstochowianie pokonali naszpikowaną gwiazdami włoską, Coprę Piacenza. Barw Akademików bronili wówczas m.in. Fabian Drzyzga, Piotr Nowakowski, Paweł Zatorski, Zbigniew Bartman, czy bułgarski atakujący, Smilen Mljakow.

Władze hali zapowiadają zresztą, że obiekt na ulicy Żużlowej stanie się mekką największych sukcesów częstochowskich sportowców. Mają w niej zostać zgromadzone pamiątki i puchary, które na przestrzeni wielu lat zdobyli sportowcy rodem z Częstochowy.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×