Keith Pupart pozostanie w Lubinie

Estoński duet przyjmujących również w najbliższym sezonie będzie reprezentował barwy Cuprum. Po bardzo udanych występach w ostatnich miesiącach Keith Pupart przedłużył kontrakt z lubińskim zespołem.

W tym artykule dowiesz się o:

31-letni siatkarz prezentował bardzo równą formę i był podstawowym przyjmującym w zespole prowadzonym przez Gheorghe Cretu, który jest trenerem Puparta w klubie i reprezentacji Estonii. Przyjmujący był najlepiej punktującym zawodnikiem lubińskiej drużyny w ubiegłym sezonie, zdobywając 369 punktów w 111 setach. Wcześniej Estończyk bronił barw drużyn ze swojej ojczyzny oraz francuskich Rennes Volley 35 i Arago de Sete.

- Po tym sezonie jestem mocno usatysfakcjonowany, ponieważ byłem zdrowy i miałem szansę cały czas być na boisku. Klub zajął na koniec wyższe miejsce niż rok temu i mam nadzieję, że w kolejnym sezonie mamy szanse na jeszcze lepszy wynik. Przedłużyłem mój kontrakt o dwa sezony, ponieważ dobrze mi w Lubinie. Nie ma tutaj właściwie niczego, co by nie odpowiadało. Stąd decyzja o pozostaniu w Cuprum na dłużej. Ten klub ma bardzo duży potencjał i dlatego wydaje mi się, że w kolejnym sezonie naszym celem będzie poprawienie obecnego wyniku, czyli minimum wejście do pierwszej czwórki - podsumował swoją decyzję Keith Pupart za pośrednictwem oficjalnej strony internetowej klubu z Zagłębia Miedziowego.

Przedłużając swój kontrakt zawodnik dołączył do swojego młodszego kolegi z reprezentacji Estonii - Roberta Tähta, który ma ważną umowę na kolejny sezon. Obaj przyjmujący byli jednymi z odkryć tegorocznych rozgrywek Plusligi i w dużej mierze przyczynili się do końcowego wyniku ekipy z Lubina, zwłaszcza Pupart, który wystąpił we wszystkich spotkaniach.

ZOBACZ WIDEO #dziejesienazywo. Odrodzenie polskich siatkarzy. "Kadra była bliska śmierci, teraz są piekielnie mocni"

Komentarze (0)