Paweł Zagumny wygrał swój ostatni mecz z reprezentacją Polski

Dominika Pawlik 11 Września 2016, 21:44

WP SportoweFakty / Asia Błasiak

Już sama prezentacja wszystkich uczestników pożegnalnego meczu Pawła Zagumnego wzbudziła ogromny entuzjazm i emocje w Spodku. Przy wielkich owacjach prawie całkowicie wypełnionej hali na boisko wbiegali kolejno Giba, Andrea Giani, Nikola Grbić czy Wladimir Nikołow, David Lee, Wilfredo Leon oraz wielu innych wybitnych siatkarzy, a na koniec trenerzy Władimir Alekno i Andrea Anastasi. Następnie pojawili się zawodnicy reprezentacji Polski, w tym wielu aktualnie grających jak Bartosz Kurek czy Michał Kubiak. Szkoleniowcami Biało-Czerwonych byli Raul Lozano i Ireneusz Mazur.

Trudno opisywać przebieg meczu, gdyż daleko mu było nawet do sparingów. Wiele za to było na boisku radości i fantastycznej atmosfery. Zawodnicy grali nie na swoich pozycjach, nieustannie się zmieniali i tylko z rzadka przykładali pełną siłę do swoich ataków czy zagrywki. Wiele było bardzo nieoczekiwanych i niesztampowych zagrań, które budziły wielki entuzjazm publiczności.

Emerytowane już gwiazdy pokazywały sporo imponująco dobrej siatkówki jak na swój wiek i brak regularnych treningów. Ale większość z nich pograła krótszą lub dłuższą chwilę w ciągu pierwszych dwóch setów, a im dłużej trwało spotkanie, tym więcej na boisku było młodszych i wciąż grających zawodników. W trzeciej partii pojawiła się również córka Pawła Zagumnego, która wykonała kilka serwisów. Nastąpiła również wymiana zawodników i Leon założył koszulkę reprezentacji Polski, co zostało owacyjnie przyjęte przez kibiców.

Pomiędzy drugim i trzecim setem powitano bardzo gorąco reprezentację Polski juniorów, która w sobotę wygrała mistrzostwo Europy w swojej kategorii wiekowej i był to 33. mecz z rzędu, jaki wygrała ta grupa chłopaków prowadzona przez trenera Sebastiana Pawlika. Najlepszy atakujący bułgarskiego turnieju Jakub Ziobrowski dostał nawet szansę wejścia na boisko na kilka akcji.

Gwiazdy polskiej siatkówki - Gwiazdy światowej siatkówki 2:1 (25:21, 25:22, 25:27) 

Polska: Winiarski, Pliński, Zagumny, Wlazły, Kadziewicz, Kubiak, Gacek (libero), Ignaczak (libero) oraz Gruszka, Glinka-Mogentale, Stelmach, Możdżonek, Nowakowski, Ziobrowski

Reszta świata: Nikołow, Lee, Giba, Giani, Antiga, De Giorgi, Salparow (libero) oraz Samica, Grbić, Lisinac, Nalbert, Macias, Leon, Fiel