Niespodziewany zwycięzca, brąz Michała Matyi i Piotra Janiaka

Materiały prasowe / Na zdjęciu: Michał Matyja i Piotr Janiak
Materiały prasowe / Na zdjęciu: Michał Matyja i Piotr Janiak

Michał Matyja po dwóch weekendach wrócił do wspólnych występów z Piotrem Janiakiem i zaowocowało to wywalczeniem brązowego medalu w Wagrain. Zwyciężyli Bene Doranth i Ferdinand Tille.

Zawodnicy rywalizujący na śniegu z Kranjskiej Gory przenieśli się do austriackiego Wagrain. Michał Matyja wraz z Piotrem Janiakiem byli na czele listy zgłoszeń, para po dwóch turniejach przerwy, powróciła do wspólnej gry. Pierwszy z zawodników zanotował dwa występy z innymi partnerami, z żadnym z nich nie osiągając podium.

Polacy jak burza przemknęli przez sobotnie zmagania, by ostatecznie w niedzielę ulec duetowi niemieckiemu, który ostatecznie wygrał imprezę. - Przegraliśmy, bo przytrafił nam się jeden słabszy mecz i akurat trafiło na półfinał. Bardzo dobrze zagrali rywale, świetnie na śniegu sprawdził się Ferdinand Tille. Z jego partnerem wielokrotnie już grałem, raz wygrywałem, innym razem przegrywałem i tak się stało tym razem - skomentował Matyja.

Ferdinand Tille, znany z występów w barwach reprezentacji Niemiec oraz PGE Skrze Bełchatów, zgodził się na start w austriackiej imprezie z Bene Doranthem. Siatkarzowi halowemu występującemu na pozycji libero tak bardzo spodobał się występ na śniegu, że szybko się zaaklimatyzował i para ostatecznie triumfowała w Wagrain.

W Austrii zaprezentowali się również Piotr Groszek i Tomasz Ćwiertnia, którzy zostali sklasyfikowani na siódmej pozycji. W turnieju wystąpiły między innymi duety z Iranu, Urugwaju, Holandii, Węgier czy Wielkiej Brytanii.

Wyniki:

mecz o złoty medal:

Doranth/Tille (Niemcy) - Schnetzer/Becker (Austria/Niemcy) 3:1 (11:9, 8:11, 11:8, 11:8)

mecz o brązowy medal:

Matyja/Janiak (Polska) - von Deichmann/Kessler (Niemcy) 3:0 (11:4, 11:8, 11:7)

półfinały:

Matyja/Janiak (Polska) - Doranth/Tille (Niemcy) (5:11, 14:16)
von Deichmann/Kessler (Niemcy) - Schnetzer/Becker (Austria/Niemcy) 1:2 (12:10, 5:11, 11:13)

ZOBACZ WIDEO Tak wygląda życie nocne na skokach w Planicy. "Nie ma drugiej tak wspaniałej imprezy"

Komentarze (0)