Asseco Resovia Rzeszów w tarapatach. John Gordon Perrin przenosi się do Azji?

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / John Perrin
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / John Perrin

Niepokojące doniesienia płyną ze stolicy Podkarpacia. Jak podaje "Przegląd Sportowy", kanadyjskiemu przyjmującemu Asseco Resovii Johnowi Gordonowi Perrinowi nie do końca jest po drodze do Rzeszowa.

Podczas gdy PGE Skra Bełchatów jest przeddzień ogłoszenia swojego hitowego transferu Milada Ebadipoura, inna drużyna pretendująca do miana najlepszej w PlusLidze w niepokojący sposób prawdopodobnie straci swojego kluczowego zawodnika. Mowa o Asseco Resovii Rzeszów i Johnie Gordonie Perrinie.

Według nieoficjalnych informacji "Przeglądu Sportowego", jak dotąd udany dla reprezentacji Kanady sezon poskutkował dla przyjmującego ofertą gry w Chinach. Według tych samych doniesień, 27-latek przystał na azjatycką ofertę, mimo ważnego kontraktu z Asseco Resovią i jego odejście z polskiej ekipy jest już niemal przesądzone.

Perrin, który w kwietniu tego roku przedłużył swój kontrakt, był wiodącą postacią przyjęcia w kolektywie Andrzeja Kowala. Na przestrzeni całego ubiegłego sezonu zdobył 345 punktów, a odbierał piłkę ze średnią 43 proc. pozytywnego przyjęcia. Jego ewentualnie odejście mocno skomplikuje sytuację kadrową Asseco Resovii. Jak dotąd ani klub, ani sam zawodnik oficjalnie nie potwierdzili informacji o rozstaniu.

Warto wspomnieć, że jest to kolejny zawodnik, który mimo ważnego kontraktu zdecydował się na opuszczenie ekipy znad Wisłoka. Pierwszym z nich był Thomas Jaeschke, który jednak zgodnie z zapisem w umowie podziękował zespołowi po ostatnim sezonie. Z kolei przed dwoma laty podobnego ruchu jak Perrin próbował dopuścić się Nikołaj Penczew. Jednakże nie udała mu się owa sztuka i ostatecznie wypełnił trzyletni kontrakt, a dopiero później zmienił barwy klubowe.

ZOBACZ WIDEO Dawid Konarski "rozczarowany" finałem MŚ juniorów: Godzinka i po sprawie

Źródło artykułu: