Kanadyjczyk Perrin i Francuz Tillie są klientami Matijasevicia w agencji "LZ Sport Pro". Pierwszy z nich pod koniec kwietnia przedłużył umowę z Asseco Resovia Rzeszów, zaś drugi w maju odszedł z ZAKSY Kędzierzyn-Koźle i zawarł kontrakt z Jastrzębskim Węglem.
W ostatnich dniach pojawiły się informacje, iż John Perrin i Kevin Tillie chcą jednak opuścić PlusLigę i przenieść się do ligi chińskiej, gdzie kluby zaoferowały im wysokie pensje.
Takie postępowanie reprezentantów Kanady i Francji jest bardzo nieuczciwe wobec czołowych polskich zespołów, które liczyły na tych zawodników. Jak wiadomo, na niespełna dwa miesiące przed startem sezonu Resovii i Jastrzębskiemu będzie trudno o transfer solidnego przyjmującego.
Agent siatkarzy, Georges Matijasević, nie zważa na słynną prawniczą paremię "pacta sunt servanda" (łac. umów należy dotrzymywać) i zamierza wytransferować swoich podopiecznych do Chin.
Całą tę sytuację skomentował na Twitterze Kaczmarczyk: - Proszę by w związku z aferą chińską nie dopisywać idei "jaka to już słaba jest polska liga" itd., bo to zwykłe szaleństwo i brak etyki managera.
Proszę by w zw. z aferą chińską nie dopisywać idei "jaka to już słaba jest polska liga" itd. bo to zwykłe szaleństwo i brak etyki managera
— Oskar Kaczmarczyk (@okaczmarczyk) 9 sierpnia 2017
ZOBACZ WIDEO Kubica wraca do F1? Po co te testy? Wszystko, co chcesz wiedzieć o powrocie Kubicy do bolidu (WIDEO)
buta tylko potrzebna jest współpraca lojalnosciowa klubów