Mecz o siatkarski Superpuchar Polski dla bełchatowian, mimo że grali na własnym terenie, rozpoczął się w najgorszy możliwy sposób. Podopieczni Roberto Piazzy mieli poważne problemy w przyjęciu, co przekładało się na kompletną dezorganizację ich poczynań ofensywnych. Wysoko przegrana inauguracyjna partia (16:25) zmobilizowała ich jednak do dużo lepszej, a przede wszystkim odważniejszej, gry.
To właśnie większe ryzyko pozwoliło wejść siatkarzom PGE Skry na poziom dla rywala tego dnia nieosiągalny. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle popełniła w sobotę w Hali Energia mniej błędów na zagrywce i w ataku, ale ostatecznie to bełchatowianie cieszyli się z trzech kolejnych wygranych partii i zdobycia pierwszego w nowym sezonie trofeum. Ich przewaga od drugiego seta brała się przede wszystkim z silnej zagrywki.
Odwaga bełchatowian w polu serwisowym przekładała się na łatwiejszą grę w pozostałych elementach siatkarskiego rzemiosła i pomogła zdominować rywala na siatce. Dzięki temu siatkarze PGE Skry zapisali na swoim koncie aż 14 punktowych bloków - dwa razy więcej od zawodników ZAKSY.
Spustoszenie serwisem po drugiej stronie siatki siał przede wszystkim Bartosz Bednorz, w pełni zasłużenie wybrany MVP spotkania. Jego dorobek punktowy to 18 oczek, z czego aż sześć zdobył bezpośrednio z pola zagrywki. Do tego skończył połowę ze swoich ataków (11/22) i dorzucił jeden blok. Najlepiej punktującym zawodnikiem tego dnia był z kolei Mariusz Wlazły (20). W trudnych momentach kapitan PGE Skry seryjnie potrafił zdobywać kolejne oczka, choć miał też kilka trudnych chwil.
Dla ZAKSY najwięcej punktów ustrzelił Sam Deroo (16), który nie miał jednak odpowiedniego wsparcia w kolegach, a sam uwikłany był w grę defensywną (aż 32 razy odbierał zagrywkę rywali).
Porównanie statystyk:
PGE Skra Bełchatów | Element gry | ZAKSA Kędzierzyn-Koźle |
---|---|---|
10 | Asy serwisowe | 7 |
21 | Zepsute zagrywki | 18 |
49 proc. (7 błędów) | Pozytywne przyjęcie | 43 (10 błędów) |
53 proc. (51/96) | Skuteczność ataku | 46 proc. (47/103) |
10 | Błędy w ataku | 6 |
14 | Bloki | 7 |
ZOBACZ WIDEO Bundesliga: Gol Lewandowskiego, fatalny błąd bramkarza i strata punktów Bayernu [ZDJĘCIA ELEVEN]