Vital Heynen kandydatem na trenera reprezentacji. Chce nauczyć się języka polskiego

Reprezentacja Polski czeka na nowego trenera. Polski Związek Piłki Siatkowej chce postawić na rodzimego szkoleniowca, ale swoją kandydaturę zgłosił Vital Heynen. Życzeniem Belga są jednak polscy asystenci.

Dominika Pawlik
Dominika Pawlik
Vital Heynen WP SportoweFakty / Roksana Bibiela / Vital Heynen

Vital Heynen jest bardzo dobrze znany polskim kibicom za sprawą pracy w Łuczniczce Bydgoszcz. Objął posadę w sezonie 2013/2014, kiedy drużyna zajmowała ostatnie miejsce w PlusLidze, ostatecznie skończyła rozgrywki na dziewiątej pozycji. Rok później pod wodzą Belga zajęła już 5. miejsce.

W międzyczasie Heynen był trenerem reprezentacji Niemiec, z którą niespodziewanie wywalczył brązowy medal podczas Mistrzostw Świata 2014. Szkoleniowcem tej drużyny był od 2012 roku, wprowadził ją do europejskiej czołówki. Od 2017 roku pracował już ze swoją rodzimą drużyną, z którą po raz pierwszy w historii awansował do półfinału mistrzostw Europy, a także zajął 7. miejsce w rozgrywkach Ligi Światowej.

W czwartek "Przegląd Sportowy" podał informację, że Heynen jest jednym z kandydatów na nowego selekcjonera Biało-Czerwonych. Nieoficjalnie WP SportoweFakty dowiedziały się, że Belg faktycznie jest zainteresowany prowadzeniem reprezentacji Polski, bo uwielbia pracować w naszym kraju. Jednym z jego warunków jest całkowicie polski sztab, w tym dwóch młodych polskich trenerów-asystentów. Podobno zadeklarował również, że nauczy się języka polskiego.

Heynen znany jest z niekonwencjonalnych metod treningowych, które rzeczywiście przynoszą efekty. Poza pracą w Bydgoszczy i reprezentacjach Niemiec i Belgii, ratował kilka innych klubów z opresji. W sezonie 2012/2013 objął stanowisko w Ziraacie Bankasi Ankara. Zespół nie miał na koncie ani jednej wygranej, a pod wodzą Belga awansował do fazy play-off. - To najlepsza sytuacja możliwa dla trenera - gorzej być nie może, więc czego nie zrobisz, będzie tylko lepiej - komentował Heynen.

Jeszcze lepszy rezultat osiągnął w sezonie 2015/2016, kiedy zaproponowano mu pracę w VB Tours. Klub zajmował przedostatnie miejsce w lidze francuskiej, a na koniec był drugi i miał na koncie wygraną we francuskim Superpucharze. Treningi Belga są również, jak on sam, zupełnie niestandardowe. Nigdy nie przebiegają tak samo, a bywają też niezwykle nietypowe, jak na przykład trening w Gdańsku, gdzie zawodnicy przyjmowali za pomocą krzeseł. Belgijski szkoleniowiec żyje siatkówką jak mało kto, w wolnym czasie nieustająco ogląda mecze wszystkich liczących się lig, a oprócz tego czyta książki, zwłaszcza psychologiczne i stara się stosować niektóre rzeczy w swojej pracy.

ZOBACZ WIDEO Pasja i życie Mai Kuczyńskiej. Polka bohaterką filmu z cyklu "Out of Frame"
Czy Vital Heynen jest dobrym kandydatem na trenera reprezentacji Polski?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×