Gjorgiew i Hadrava odprawili faworytów - punkty, bloki, asy 23. kolejki PlusLigi

WP SportoweFakty / Asia Błasiak / Na zdjęciu: Jan Hadrava
WP SportoweFakty / Asia Błasiak / Na zdjęciu: Jan Hadrava

23. kolejka PlusLigi przebiegła pod dyktando atakujących. Największymi gwiazdami na swojej pozycji okazali się Nikola Gjorgiew oraz Jan Hadrava. Warszawski siatkarz znacznie pomógł pokonać ZAKSĘ, z kolei olsztynianin Asseco Resovię.

Podczas gdy dwa tygodnie temu awansem zostało rozegrane spotkanie ONICO z ZAKSĄ, mało kto spodziewał się lepszego wyniku indywidualnego od stołecznego prawoskrzydłowego. O pobicie rekordu Nikoli Gjorgiewa, warszawskiego atakującego próbował pokusić się Czech Jan Hadrava. Co prawda olsztyński bombardier wykręcił taki sam wynik jak macedoński siatkarz - 24 punkty, jednak w przeciwieństwie do niego zdołał zdobyć je w przeciągu czterech, a nie pięciu setów. Odprawiając Asseco Resovię, skradł miano najlepszego punktującego 23. kolejki PlusLigi.

Najwięcej punktujący:

1. Nikola Gjorgiew (ONICO Warszawa), Jan Hadrava (Indykpol AZS Olsztyn) - 24 punkty
2. Maurice Torres (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle) - 20 punktów
3. Jakub Jarosz (Asseco Resovia Rzeszów), Grzegorz Bociek (Aluron Virtu Warta Zawiercie), Wojciech Żaliński (Cerrad Czarni Radom), Karol Butryn i Gonzalo Quiroga (GKS Katowice) - 19 punktów

Podobnie jak w ataku, tak i w bloku nie zabrakło w 23. kolejce PlusLigi indywidualnych popisów. Prawdziwym "czuciem" rywala pochwalił się Bartosz Cedzyński, który sześciokrotnie powstrzymał GKS. Kolejny w zestawieniu nie byli gorsi. O oczko mniej zanotował Piotr Hain rywalizujący z kunsztem Lucasa Kampy, a o dwa od Cedzyńskiego Nowakowski, Wrona, Zniszczoł, Torres oraz Gunia.

Najwięcej bloków:

1. Bartosz Cedzyński (BBTS Bielsko-Biała) - 6 bloków
2. Piotr Hain (Cuprum Lubin) - 5 bloków
3. Piotr Nowakowski (Trefl Gdańsk), Andrzej Wrona (ONICO), Maurice Torres (ZAKSA), Dawid Gunia (Cuprum Lubin), Jan Hadrava i Miłosz Zniszczoł (Indykpol AZS) - 4 bloki

Z kolei największą gwiazdą na linii 9. metra bezapelacyjnie był przyjmujący GKS-u Gonzalo Quiroga. Śląski siatkarz zaserwował pięć asów, jednak warto zwrócić uwagę kiedy. Podczas gdy jego drużyna przegrywała z BBTS-em już 0:2, swoją zagrywką przełamał rywala w trzeciej partii i doprowadził do kolejnej. W czwartek jego serwis również okazał się zbawienny, ponieważ zabrał inicjatywę prowadzącemu wynik rywalowi. Ostatecznie jego drużyna wygrała, a spore zasługi w tym właśnie jego.

Najlepiej zagrywający:
1. Gonzalo Quiroga (GKS) - 5 asów serwisowych
2. Grzegorz Bociek (Aluron Wirtu Warta), Oleg Krikun (BBTS), Karol Kłos (PGE Skra Bełchatów) - 3 asy serwisowe

ZOBACZ WIDEO Vital Heynen: Już dziś nie zgadzam się z prezesem. On widzi problemy, ja możliwości

Komentarze (0)