Wreszcie bez baraży - podsumowanie sezonu 2008/2009 w wykonaniu siatkarzy Delekty Bydgoszcz

W sezonie 2008/2009 po raz kolejny swój trenerski kunszt potwierdził Waldemar Wspaniały. Głównie dzięki byłemu selekcjonerowi reprezentacji Polski siatkarze Delekty Bydgoszcz po raz pierwszy w historii zapewnili sobie utrzymanie w PlusLidze.

W tym artykule dowiesz się o:

Kuchennymi drzwiami

Ale tak naprawdę Chemicy w sezonie 2008/2009 powinni występować na zapleczu siatkarskiej elity. Wszak rok temu w barażu o utrzymanie się w ekstraklasie nie sprostali Politechnice Warszawskiej. Kłopoty finansowe i organizacyjne Płomienia Sosnowiec jednak sprawiły, że w grodzie nad Brdą pojawiła się szansa na to, aby w Łuczniczce kibice znów mogli oglądać najlepsze drużyny w naszym kraju.

Długo trwały przepychanki, zanim bydgoski klub dostał pozwolenie na grę w PlusLidze. Zmian w składzie nie było zbyt wiele, choć działaczom udało się zatrzymać liderów z poprzedniego sezonu, czyli Martina Sopko, Michala Cervena oraz Krzysztofa Janczaka. Do składu dokoptowano doświadczonego Grzegorza Kokocińskiego i Piotra Lipińskiego. Już w trakcie sezonu do zespołu dołączył Marcin Nowak. Wydawało się więc, że teraz Delekta bez problemów powinna zapewnić sobie awans, przynajmniej do fazy play-off.

Wspaniały jest wspaniały

Na stanowisku pierwszego trenera utrzymał się Rostislav Chudik. Była to dosyć dziwna decyzja, bowiem kilka miesięcy temu słowacki szkoleniowiec przyczynił się do degradacji bydgoskiego zespołu do pierwszej ligi. Dodatkowo początek rozgrywek łudząco przypominał poprzedni sezon 2007/2008. Bydgoszczanie jedyny punkt wywalczyli tylko na parkiecie w Gdańsku. Miarka przebrała się po przegranej w fatalnym stylu z Jadarem Radom. Prezes Piotr Sieńko postanowił rozstać się z Chudikiem. To był przełomowy moment dla siatkarzy Delekty, choć długo trwało poszukiwanie następcy.

Nim okazał się Waldemar Wspaniały. Pozyskanie byłego selekcjonera reprezentacji Polski od razu poprawiło grę bydgoszczan. Sam szkoleniowiec jednak długo się zastanawiał nad przyjęciem tej propozycji. - Miałem wiele wątpliwości, czy dobrze robię. Miałem pracę w związku, nie jako wiceprezes, ale związaną z reprezentacjami i szkoleniem. Po głębszym zastanowieniu, rozmowach z kolegami zdecydowałem się podjąć wyzwanie. To będzie chyba moje najważniejsze zadanie w trenerskiej karierze - mówił sam zainteresowany.

- Na razie się poznajemy. Ja zdążyłem poprowadzić tylko jeden trening. Jeszcze w czwartek na video obejrzę kilka ostatnich spotkań Delecty i wyciągnę odpowiednie wnioski. Będę to robił również w sobotę, kiedy czeka nas mecz w stolicy. Najlepiej znam oczywiście Piotra Lipińskiego,Krzyśka Janczaka i Marcina Nowaka - tłumaczy Wspaniały.

Pierwsze zwycięstwa

Zmiany od razu przyniosły efekt, bo bydgoszczanie przywieźli trzy punkty z Warszawy. Później, co prawda przyszły porażki z faworytami rozgrywek - AZS UWM Olsztyn, Skrą Bełchatów i AZS Częstochowa. Zwycięstw z takim zespołami nikt jednak nie wymagał, bo Delekta miała skutecznie rywalizować z mniej doświadczonymi ekipami. Punkty jednak udało się również urwać silniejszym drużynom, a pojedynki z ZAKSĄ Kędzierzyn i AZS Częstochowa, jeszcze długo będą wspominane przez bydgoskich sympatyków siatkówki.

Wreszcie bez baraży

Mimo widowiskowej i ciekawej gry podopieczni Waldemara Wspaniałego nadal byli zagrożeni spadkiem. Utrzymanie zapewnił dopiero triumf nad Treflem Gdańsk 3:1. Zwycięstwo nad ostatnią drużyną w tabeli dało również pierwszy w historii awans do fazy play-off. Tam nie udało się zatrzymać kraczącej po piąty tytuł mistrza Polski Skry Bełchatów. Ale dla bydgoszczan sukcesem było już same zakwalifikowanie się do czołowej ósemki. - Awans do fazy play-off jest bardzo ważny z dwóch powodów. Przede wszystkim już teraz można rozpocząć budowę zespołu na kolejny sezon. Łatwiej rozmawia się z potencjalnymi sponsorami. Dziękuję również za wsparcie władzom miasta, bez których gra na tak wysokim szczeblu rozgrywek nie byłaby możliwa - mówił uradowany prezes klubu, Piotr Sieńko.

- Kiedy trzy miesiące temu obejmowałem zespół z Bydgoszczy moja rodzina pytała mnie, czy jestem jakimś samobójcą. Dziś z radością mogę powiedzieć, że warto było podjąć tą decyzję. Wszystko poparliśmy jednak ciężką pracą na treningach i w siłowni. Cieszy mnie też fakt, iż nasze ostatnie spotkania ogląda kilka tysięcy kibiców. W tym mieście jest baza na bardzo dobrą drużynę, jest także spore zainteresowanie mediów i fanów. Nie mam zamiaru wracać do wypowiedzi niektórych osób z minionego tygodnia. Ta sprawa jest dla mnie zamknięta - dodał Waldemar Wspaniały.

Wyniki Delekty Bydgoszcz w sezonie 2008/2009

PlusLiga

Faza zasadnicza

Jastrzębski Węgiel - Delecta Bydgoszcz 3:1

Delecta Bydgoszcz - Asseco Resovia 0:3

ZAKSA Kędzierzyn -Koźle - Delecta Bydgoszcz 3:1

Trefl Gdańsk - Delecta Bydgoszcz 3:2

Delecta Bydgoszcz - Jadar Radom 1:3

AZS Politechnika Warszawska - Delecta Bydgoszcz 1:3

Delecta Bydgoszcz - Skra Bełchatów 1:3

Domex Tytan Częstochowa - Delecta Bydgoszcz 3:0

Delecta Bydgoszcz - AZS UWM Olsztyn 1:3

Delecta Bydgoszcz - Jastrzębski Węgiel 3:2

Asseco Resovia Rzeszów - Delecta Bydgoszcz 3:2

Delecta Bydgoszcz - ZAKSA Kędzierzyn 3:2

Delecta Bydgoszcz - Trefl Gdańsk 3:1

Jadar Radom - Delecta Bydgoszcz 3:0

Delecta Bydgoszcz - AZS Politechnika Warszawska 3:1

Skra Bełchatów - Delecta Bydgoszcz 3:0

Delecta Bydgoszcz - Domex Tytan Częstochowa 3:2

AZS UWM Olsztyn - Delecta Bydgoszcz 3:2

Faza play-off

I runda

Skra Bełchatów - Delecta Bydgoszcz 3:0

Skra Bełchatów - Delecta Bydgoszcz 3:1

Delecta Bydgoszcz - Skra Bełchatów 0:3

II runda

Delecta Bydgoszcz - AZS UWM Olsztyn 1:3

AZS UWM Olsztyn - Delecta Bydgoszcz 3:1

III runda:

Delecta Bydgoszcz - AZS Politechnika Warszawska 3:1

AZS Politechnika Warszawska - Delecta Bydgoszcz 1:3

Źródło artykułu: