Już po zakończeniu piątkowego pojedynku, gdy Argentyna świętowała niespodziewany triumf nad Polską 3:2, szkoleniowiec zwycięzców wbiegł na parkiet i pokazał gest Kozakiewicza. Był on wymierzony przede wszystkim w sędziów. W trakcie pojedynku Julio Velasco wściekał się na arbitrów, że ci podejmują złe decyzje na niekorzyść jego zespołu.
Po spotkaniu postawę doświadczonego trenera, jednego z najlepszych w światowej siatkówce, szeroko komentowano na Twitterze. Pojawiły się opinie bezlitosne dla szkoleniowca. Wszyscy rozumieli, że miał prawo wściec się na źle sędziujących arbitrów, ale dla niektórych jego zachowanie przekroczyło granice smaku.
Dosadnie postawę Velasco skomentowała między innymi Edyta Kowalczyk. "Trenerze, a ja tak trenera szanowałam..." - napisała na Twitterze dziennikarka Przeglądu Sportowego.
Trenerze, a ja tak trenera szanowałam... pic.twitter.com/5pWPRXjCSi
— Edyta Kowalczyk (@KowalczykEdyta) 21 września 2018
Ten wpis został szeroko skomentowany. Udzielił się między innymi Krzysztof Ignaczak. Były świetny libero reprezentacji Polski nie przebierał w słowach i skrytykował zachowanie Velasco. Do tego Krzysztof Ignaczak dosadnie skomentował również cały mecz w wykonaniu Biało-Czerwonych i zwrócił uwagę, jak wiele stracili Polacy nie nieobecności w tym pojedynku - z powodu przeziębienia - kapitana Michała Kubiaka.
Warto jednak podkreślić, że pod wpisem dziennikarki Edyty Kowalczyk głos zabrali także inni przedstawiciele siatkówki, zarówno tej halowej jak i plażowej. Opinie Mileny Sadurek (byłej siatkarki reprezentacji Polski) i Piotra Kantora oraz Bartosza Łosiaka (siatkarzy plażowych) nie były już tak krytyczne wobec Julio Velasco jak chociażby Krzysztofa Ignaczaka.
To jest właśnie ta różnica ,emocje które czuje się będąc na boisku a nie oglądając mecz z pozycji kibica
— Milena Sadurek (@MilenaSadurek) 21 września 2018
Pajac? Co by zrobił Vital gdyby nas okradli z 2-3 pkt w końcówce? Anastasi i wielu innych trenerów?
— Kantor/Łosiak (@KantorLosiak) 21 września 2018
Mimo porażki z Argentyną, z bilansem 5 zwycięstw i 1 porażki (16 punktów), Polacy nadal prowadzą w swojej grupie w drugiej fazie MŚ 2018. By być jednak pewnym awansu do trzeciej rundy turnieju muszą jednak wygrać z Francją (sobota) i Serbią (niedziela).
ZOBACZ WIDEO MŚ 2018. Drzyzga zdradził, o czym rozmawiał z rywalami przy siatce. "Dostaliśmy nowe wytyczne"
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)