Po potężnym ataku rywalki trafiła do szpitala. Zobacz sytuację z meczu MŚ w siatkówce
Rosyjska siatkarka Jewgienija Starcewa na długo zapamięta mecz z Włochami na mistrzostwach świata w Japonii. Reprezentantka Sbornej dostała piłką w twarz i musiała udać się na badania do szpitala.
Piotr Bobakowski
Getty Images
/ FIVB
/ Jewgienija Starcewa
Włoszki pokonały Rosjanki (3:1) w meczu mistrzostw świata w siatkówce, które odbywają się na japońskich parkietach. W czwartym secie tego pojedynku, przy wyniku 20:19 dla włoskiego zespołu, potężnym atakiem ze skrzydła popisała się 19-letnia siatkarka pochodzenia nigeryjskiego Paola Egonu.
Piłka z ogromną prędkością uderzyła w twarz Jewgienij Starcewej, która po upadku wprawdzie szybko podniosła się z parkietu, ale długo wyglądała na zamroczoną. Po zakończeniu spotkania rosyjska siatkarka udała się do szpitala. - Zawodniczka czuje się dobrze, ale taka jest procedura. Zgodnie z przepisami odwieźliśmy Starcewą do placówki medycznej na badania - powiedział mediom kierownik Sbornej.ZOBACZ WIDEO MŚ 2018. Polacy długo świętowali po zdobyciu złota. "Trener dał nam zielone światło"