Asseco Resovia z biletem do Częstochowy. Mateusz Mika: Zadanie wykonaliśmy

Newspix / Łukasz Sobala / Na zdjęciu: Mateusz Mika
Newspix / Łukasz Sobala / Na zdjęciu: Mateusz Mika

Asseco Resovia w trzech setach rozprawiła się z Khatam Ardakan i awansowała do półfinału Klubowych Mistrzostw Świata. - Cieszymy się, że udało nam się wygrać z irańską drużyną bez większych problemów - mówił po spotkaniu Mateusz Mika.

Rzeszowianie swoje zmagania w Klubowych Mistrzostwach Świata rozpoczęli od sensacyjnego zwycięstwa z Sadą Cruzeiro. Nikt bowiem przed poniedziałkowym pojedynkiem nie zakładał, że Asseco Resovia będzie w stanie odprawić brazylijskiego giganta. W środę przyszła pora na irański zespół. Chociaż biało-czerwona maszyna rozpędzała się bardzo powoli, to w trzeciej partii pokazała swoją dominację na boisku i wywalczyła awans do półfinału.

- Cieszymy się, że udało nam się wygrać z irańską drużyną bez większych problemów. Zadanie wykonaliśmy, takie jakie mieliśmy na ten mecz, a teraz zobaczymy co będzie dalej - przyznał tuż po spotkaniu Mateusz Mika.

Na deser, podopieczni Gheorghe'a Cretu zmierzą się z siatkarzami Diatec Trentino, którzy jak dotąd również są niepokonani. Na rzeszowskiej hali czeka zatem kibiców batalia o pierwsze miejsce w grupie. - Na pewno będziemy chcieli wygrać. Każdy mecz chcemy wygrywać. Nie wiem w jakim wyjdziemy zestawieniu, czy trener będzie coś zmieniał, czy zostawi tak jak jest, ale tego dowiemy się pewnie w czwartek. Niezależnie jednak od tego, kto będzie grał, to będziemy mieli duże pole do tego, aby zwyciężyć - podkreślił przyjmujący Asseco Resovii.

Mateusz Mika zapytany o to, na co stać rzeszowską drużynę w turnieju finałowym w Częstochowie odpowiedział krótko - Zobaczymy na miejscu. Jesteśmy bardzo nieprzewidywalni.

ZOBACZ WIDEO Esport obok targów na Poznań Game Arena. Komentatorzy CS:GO: Tak musi być!

Komentarze (5)
avatar
mati13
29.11.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zacznij Ty w końcu chłopie grać, bo to jest dramat jak się na Ciebie patrzy jak kaleczysz !!! 
avatar
jozef123
29.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Mika i Schulz dwie perły ligi.Parkiet pęka po ich atakach,ale ze śmiechu!!! 
avatar
Tak myślę.
29.11.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Panie Mika nieprzewidywalny to jest pan pana kolega Schulz,bo reszta wyjściowej 6 gra dobrze lub bardzo dobrze.Zacznijcie w końcu grać tak jak w Treflu!!! 
avatar
Tak myślę.
29.11.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Bozia dała MICE i SCHULZowi talent i warunki fizyczne,poskąpiła trochę chęci do ciężkiej pracy,stąd ich takie wahania formy i sinusoida. 
avatar
KANAP
29.11.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Oglądając ten mecz to mam jedno pytanie, Mika w ogóle chodzi na siłownie, nie ma siły piłki uderzyć.