Poniedziałek w LSK: bitwa na dole tabeli. E.Leclerc Radomka zagości w Pile
W meczu kończącym zmagania siódmej kolejki LSK, po przeciwnych stronach siatki staną Enea PTPS oraz E.Leclerc Radomka. Obie ekipy mają za sobą dość nieudany początek rozgrywek ligowych.
- Zdecydowanie za mało zdobyliśmy tych punktów, pomijając kalendarz. Mogliśmy zdobyć więcej punktów i były na to szanse, jak wygranie jeszcze jednego seta z Developresem, przegrany mecz z KSZO, który nie powinien się przytrafić, przynajmniej nie w taki sposób, w jaki przegraliśmy. Musimy robić wszystko, aby te punkty zdobywać, i, mówiąc brzydko, wygrzebać się z dołu tabeli - podkreślał po starciu z rzeszowiankami trener Jacek Skrok.
Po przegranym meczu z Developresem SkyRes, radomski klub poinformował, że Anna Bączyńska została wypożyczona do Grot Budowlanych Łódź. Nową zawodniczką beniaminka została Selime Ilyasoglu. - Radomka to młody i dynamiczny zespół z wielkim zaangażowaniem i ambicjami, co bardzo mi się podoba. Chciałabym zgrać się z dziewczynami tak szybko, jak to tylko możliwe - podkreślała siatkarka z Turcji.
Również pilanki nie mogą zaliczyć początku sezonu do udanych. Trzy "oczka" na sześć spotkań i ostatnia pozycja w tabeli nie są tym, co drużyna zakładała sobie przed rozpoczęciem tegorocznych zmagań. Mimo że PTPS Enea potrafiła postawić się w policzankom, urywając im seta w piątej kolejce, to już po kilku dniach przegrała 0:3 z ŁKS-em Commercecon Łódź.
Trudno wskazać faworyta pojedynku w Pile, bowiem obie ekipy nie pokazały jeszcze swojego prawdziwego oblicza. Pierwszy gwizdek meczu w hali MOSiR rozbrzmi o godz. 17:30. Wówczas przekonamy się, kto zwycięży w poniedziałkowej rywalizacji.
Poniedziałkowy mecz 7. kolejki Ligi Siatkówki Kobiet:
Enea PTPS Piła - E.Leclerc Radomka Radom / poniedziałek, 3 grudnia 2018 r., godz. 17:30