Tokio 2020. Kwalifikacje do igrzysk. Polska - Francja. Michał Kubiak: Potrzebujemy jeszcze jednego zwycięstwa

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Michał Kubiak
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Michał Kubiak

Nadspodziewanie krótko trwał mecz reprezentacji Polski z Francją, określany jako najważniejsze spotkanie 2019 roku dla obu tych ekip. Biało-Czerwoni wygrali 3:0, a kapitan Michał Kubiak za klucz do zwycięstwa uznał spokój.

Biało-Czerwoni zagrali stabilnie w przyjęciu, co bardzo ułatwiało grę. Mieli też przewagę w bloku. W tym elemencie wygrali aż 12:5. To było naprawdę dobre spotkanie Polaków w każdym elemencie.

Sprawdź oceny Polaków za mecz z Francją

- Na tak grających Francuzów i przy takim ryzyku jakie podejmowaliśmy, muszą pojawić się błędy, ale graliśmy dobrze w siatkówkę. Przede wszystkim spokojnie i to decydowało - uznał Michał Kubiak.

Sobotnim zwycięstwem reprezentacja Polski nie tylko zbliżyła się do awansu na igrzyska olimpijskie w Tokio, ale przede wszystkim zamknęła usta krytykom po występie w Memoriale Wagnera tydzień temu.

ZOBACZ WIDEO: Tokio 2020. Kwalifikacje do igrzysk. Jacek Kasprzyk: Trener Vital Heynen ma cały czas nasze pełne zaufanie

- Pamiętajmy o tym, że mecz meczowi nie jest równy. Musimy pamiętać, że memoriał Wagnera to nie jest najważniejszy turniej w sezonie - przypomniał kapitan reprezentacji Polski.

Przyjmujący polskiej kadry dodał również, że wygrana z Francją jeszcze nie sprawia, że możemy cieszyć się z awansu na turniej olimpijski. Najprawdopodobniej potrzebny będzie jeszcze jeden wygrany set w niedzielnym starciu ze Słoweńcami.

Czytaj też: Prezydent Andrzej Duda pogratulował siatkarzom

- Jesteśmy do tego spotkania przygotowani dobrze. Potrzebujemy jednego wygranego meczu. Skoncentrujmy się na tym, by zagrać dobrze i mam nadzieję, że wszyscy będziemy się cieszyć w niedzielne popołudnie - zakończył Kubiak.

Mecz Polska - Słowenia odbędzie się w Ergo Arenie w niedzielę o 15:00. Trzy godziny wcześniej Francja zagra z Tunezją.

Źródło artykułu: