Reprezentacja Polski miłym akcentem zakończyła ME 2019. Po przegranym ze Słowenią półfinale drużyna Vitala Heynena stanęła na wysokości zadania i w meczu o trzecie miejsce w trzech setach ograła Francuzów i to na ich ziemi - w paryskiej hali Bercy.
Tuż po ostatniej akcji tego spotkania Michał Kubiak pobiegł w kierunku jednej z trybun, wskoczył na nią, a następnie wyściskał się z rodziną. Najbliżsi kapitana reprezentacji Polski wspierali go na miejscu.
Gdy schodził, a właściwie ześlizgiwał się, uszkodził transparenty zawieszone na trybunie. I to dość solidnie.
"Kubi rozrabiał już zaraz po meczu. Wszedł tam na górę wyściskać się z rodziną" - napisał na Twitterze obecny w Paryżu korespondent WP SportoweFakty Grzegorz Wojnarowski, publikując nagranie z tego niecodziennego incydentu:
Kubi rozrabiał już zaraz po meczu. Wszedł tam na górę wyściskać się z rodziną pic.twitter.com/ohkk4QyEaF
— Grzegorz Wojnarowski (@GWojnarowski) September 28, 2019
W finale mistrzostw Europy zagrają Słoweńcy i Serbowie. Decydujący mecz odbędzie się w niedzielę w Paryżu. Początek o 17:30.
Zobacz też:
Mistrzostwa Europy siatkarzy. Francja - Polska. Biało-Czerwoni odrobili pracę domową
Mistrzostwa Europy siatkarzy. Występ godny brązowego medalu. Oceny Polaków po zwycięstwie z Francją
ZOBACZ WIDEO: ME siatkarzy. Fabian Drzyzga: Wygrzebaliśmy się z bagna i cieszymy się z brązu
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)