Liga japońska: Panasonic Panthers nie dali szans rywalom. Michał Kubiak i spółka najlepsi w sezonie zasadniczym

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Michał Kubiak
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Michał Kubiak

Kolejny weekend i kolejne zwycięstwa Panasonic Panthers. Drużyna Michała Kubiaka wygrała po 3:0 z JTEKT Stings oraz FC Tokio. W sezonie zasadniczym ligi japońskiej już nikt jej nie wyprzedzi.

Panasonic Panthers są w ostatnich tygodniach dobrze naoliwioną maszyną do wygrywania. Co prawda ich obecna seria ośmiu zwycięstw nie jest rekordowa nawet w skali tego sezonu, ale i tak robi wrażenie na przeciwnikach.

Michał Kubiak grał od początku w obu meczach. W konfrontacji z JTEKT Stings zdobył 10 punktów. Atakował ze skutecznością 46 procent (6/13) i miał 58 procent pozytywnego przyjęcia. Wiódł prym w bloku, którym zdobył trzy punkty.

Czytaj także: Konsternacja w Zawierciu. GKS Katowice wyraźnie pokonał Aluron Virtu CMC

Do Polaka należała niedziela. W meczu z FC Tokio przewodził demolce przeciwników i zdobył 18 punktów. Atakował ze skutecznością 71 procent (12/17), a ponadto dwa razy zablokował przeciwnika i zaserwował cztery asy. Przyjmował na podobnym, solidnym poziomie jak w sobotę.

ZOBACZ WIDEO: Wrzenie w FC Barcelona. Oskarżenia, spekulacje i spięcie na treningu

Panasonic Panthers pozostał jeszcze jeden mecz w sezonie zasadniczym. Niezależnie od wyniku pojedynku z JT Thunders mają zagwarantowane pierwsze miejsce i co za tym idzie awans do finału mistrzostw Japonii. Na przeciwnika muszą poczekać, ale medale mają w garści.

Na przeciwnym biegunie tabeli niewiele do zwycięstwa zabrakło VC Nagano Tridents. W konfrontacji z Toray Arrows prowadził 2:1 w setach, a w tie-breaku został pokonany 14:16. Ostatnie szanse klubu Patryka Strzeżka na opuszczenie dna tabeli za tydzień. Polak robił co mógł, żeby drużyna zdobyła więcej niż "oczko" już w sobotę. Wywalczył 34 punkty, atakując ze skutecznością 42 procent (29/26), cztery razy blokował i zaserwował asa.

Czytaj także: Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wykonała zadanie. Cuprum Lubin tylko rozdrażniło faworyta

27. kolejka ligi japońskiej:

Panasonic Panthers - JTEKT Stings 3:0 (25:20, 25:19, 25:19)

VC Nagano Tridents - Toray Arrows 2:3 (23:25, 25:18, 25:22, 19:25, 14:16)

Suntory Sunbirds - Oita Miyoshi 1:3 (25:21, 23:25, 19:25, 23:25)

JT Thunders - FC Tokio 3:0 (25:20, 25:19, 25:16)

Osaka Sakai - Nagoya 3:0 (25:23, 25:15, 25:21)

28. kolejka ligi japońskiej:

Panasonic Panthers - JTEKT Stings 3:0 (25:19, 25:18, 25:22)

Osaka Sakai - Suntory Sunbirds 3:0 (25:21, 25:22, 25:16)

Nagoya - Oita Miyoshi 3:2 (25:17, 24:26, 19:25, 25:14, 15:8)

JT Thunders - JTEKT Stings 1:3 (21:25, 21:25, 25:18, 19:25)

Tabela ligi japońskiej:

MeczePunktySety
1. Panasonic Panthers 26 70 73:18
2. JTEKT Stings 25 61 66:26
3. JT Thunders 26 59 65:26
4. Suntory Sunbirds 25 52 56:31
5. Osaka Sakai 25 40 49:40
6. Toray Arrows 25 33 45:54
7. Nagoya 25 28 41:54
8. FC Tokio 25 13 23:68
9. Oita Miyoshi 25 13 20:67
10. VC Nagano Tridents 25 9 16:70
Komentarze (0)