Sezon Plusligi zakończył się przedwcześnie decyzją PLS z powodu pandemii koronawirusa. Aluron Virtu CMC Zawiercie walczył o Top 8, ale ostatecznie został sklasyfikowany na 10. miejscu. Po niezwykle udanym wcześniejszym roku, kiedy zakończył zmagania na 4. pozycji, zapewne był to spory niedosyt.
Zmiany są więc nieuniknione. Z klubem pożegnał się już japoński libero Taichiro Koga. W trakcie sezonu odszedł Michał Masny, a w jego miejsce pozyskano Piotra Lipińskiego, natomiast drugim rozgrywającym był Arshdeep Dosanjh.
Prawdopodobnie żadnego z tych zawodników w barwach Aluronu kibice nie zobaczą w nadchodzących miesiącach. Natomiast media argentyńskie poinformowały o transferze Maximiliano Cavanny, a właściwie... sam zawodnik. Ogłosił to podczas czatu na żywo na profilu Somos Volley.
Z naszych informacji wynika, że z Zawierciem pożegnają się Marcin Waliński i Alexandre Ferreira. Natomiast na liście potencjalnych kandydatów do związania się kontraktem są Patryk Niemiec, Paweł Halaba, Piotr Orczyk oraz Joao Rafael, którego ostatnim klubem było Tours VB. Natomiast Kogę zastąpić ma Michał Żurek.
Sytuacja jest dynamiczna ze względu na to, co się dzieje na świecie. Na razie nie wiadomo, co z sezonem reprezentacyjnym, a co za tym idzie - z sezonem klubowym. Pod znakiem zapytania stoją wielkości budżetów klubów.
Czytaj też:
Laurent Tillie jednak poprowadzi Francję w igrzyskach olimpijskich w Tokio
Liga Mistrzów. Zmiana decyzji Jastrzębskiego Węgla. Siatkarze gotowi na wznowienie rozgrywek
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Paul Pogba w koszulce giganta. Nie chodzi o Manchester United