Gyselle Silvę Franco czeka przerwa od siatkówki. Kubanka rozpoczyna nowy etap w swoim życiu i spodziewa się dziecka. Co za tym idzie, w drużynie Grupy Azoty Chemika Police spośród duetu zawodniczek z kraju słynącego z cygar i salsy na placu boju pozostała tylko Wilma Salas. O przedłużeniu kontraktu przez najskuteczniejszą siatkarkę mistrzyń Polski pisaliśmy tutaj.
Najlepsza atakująca MŚ juniorek z 2009 roku i mistrzyni Azerbejdżanu sprzed pięciu lat przyznała, że jej planem na kolejny sezon było początkowo pozostanie w ekipie Grupy Azoty Chemika Police. Życie jednak te plany zweryfikowało. - Jestem bardzo szczęśliwa, choć początkowo wiadomość mnie zaskoczyła. Chciałam zostać w Policach na kolejny sezon, ponieważ czułam się tutaj świetnie. Plany jednak uległy zmianie, będę mamą i już nie mogę się doczekać – stwierdziła Kubanka.
Silva Franco to jedna z najbardziej wyróżniających się zawodniczek minionego sezonu Ligi Siatkówki Kobiet. Wrażenie na rywalkach niejednokrotnie robiła siła ataków Kubanki, która została wybrana zarówno MVP SuperPucharu, jak i Pucharu Polski. Po złoty medal ekstraklasy sięgnęła "wykręcając" blisko 50-procentową średnią skuteczność w ataku w przekroju całego sezonu, a 24 asy serwisowe pozwoliły jej zająć trzecie miejsce w rankingu najlepiej zagrywających siatkarek ligi.
Przerwa od siatkówki 28-letniej Silvy Franco powoduje powstanie dużej luki na prawym skrzydle policzanek. O jej wypełnienie nie będzie jednak łatwo, bo Kubanka miała za sobą doświadczenie z gry w ligach takich jak azerska, turecka, czy włoska. Spekuluje się, że jej następczyni władze Grupy Azoty Chemika Police szukają wśród zawodniczek zagranicznych. Zespół z Polic dotychczas opuściły Irina Truszkina, Pola Nowakowska oraz Ewelina Polak.
Zobacz również:
Sport zatrzymał się przez pandemię koronawirusa, ale nie dla nich. Oni nie mają przerwy od siatkówki
Liga Siatkówki Kobiet. Grupa Azoty Chemik Police buduje blok. Iga Wasilewska zostaje
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Czy mecze piłkarskie są bezpieczne? Specjalista nie ma wątpliwości. "Duńskie badania to potwierdzają"