Gospodynie dzięki dobremu wynikowi umocniły się na miejscu w górnej połowie tabeli Tauron Ligi. Początek sezonu w ich wykonaniu był obiecujący, a wśród trzech wygranych z rzędu była zaskakująca 3:0 z ŁKS-em Commercecon Łódź. Później BKS BOSTIK Bielsko-Biała zaczął przeplatać dobre i złe rezultaty. W poniedziałek spisał się bez większego zarzutu.
W pierwszym secie wyrównana walka była do stanu 9:9. Przyspieszyły doświadczone bielszczanki, a ich ucieczki nie powstrzymały dwie przerwy na żądanie trenera Jokera Świecie. Nie minęło 10 minut i zrobiło się 17:13. Maksymalna przewaga wynosiła 24:17 i trochę stopniała dopiero na finiszu, ponieważ BKS wykorzystał trzecią piłkę setową. Do wygranej 25:19 poprowadziła drużynę Andrea Kossanyiova, która zdobyła osiem punktów.
Nie skończył się pierwszy set i po stronie Jokera już pojawiły się prawie wszystkie siatkarki. Trener Marcin Wojtowicz szukał optymalnego ustawienia i przez prawie całego drugiego seta wyglądało na to, że mecz zaczął przebiegać na warunkach jego podopiecznych. Joker prowadził 16:10, a nawet 23:20. BKS nie pozwolił jednak beniaminkowi na zdobycie tej partii, doprowadził do walki na przewagi, a w niej decydujący był atak z przechodzącej piłki Martyny Świrad na 28:26. W tej rundzie Gabriela Orvosova zakończyła kilka ważnych akcji.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bójka podczas meczu piłki ręcznej. Kobiet!
Pościg gospodyń w trzecim secie był ważnym punktem meczu. BKS podciął skrzydła przeciwniczkom, które nie potrafiły postawić kropki nad "i" i doprowadzić do remisu w meczu. Drużyna ze Świecia mogła jeszcze rozpamiętywać swoje niepowodzenie, a bielszczanki już zabrały się za podsumowanie meczu w trzeciej rundzie. BKS prowadził przez prawie całą partię i wygrał 25:22.
Czwarta porażka Jokera z rzędu sprawiła, że pozostaje on na przedostatnim miejscu w tabeli. Najmłodsza stażem drużyna Tauron Ligi wyprzedza wyłącznie Eneę PTPS Piła. Po raz pierwszy od 3 października zeszła z boiska bez choćby jednego wygranego seta, a w środę czeka ją trudne wyzwanie - mecz z mistrzem kraju Grupą Azoty Chemikiem Police.
BKS BOSTIK Bielsko-Biała - Joker Świecie 3:0 (25:19, 28:26, 25:22)
BKS: Gajewska, Kazała, Witowska, Orvosova, Kossanyiova, Świrad, Drabek (libero), Szczygłowska (libero) oraz Drużkowska, Wawrzyniak, Dąbrowska
Joker: Kukulska, Urbanowicz, Wenerska, Marcyniuk, Jurczyk, Sikorska, Nowak (libero), Nowacka (libero) oraz Gorzkiewicz, Brzoska, Kowalska, Ad. Muszyńska, Urban
MVP: Aleksandra Kazała (BKS)
Czytaj także: Bolesny powrót Pałacu. Wygrana Budowlanych bez straty seta
Czytaj także: Zmienniczki zdały egzamin. Enea PTPS Piła bez przełamania w Łodzi
Czy BKS BOSTIK Bielsko-Biała zajmie w sezonie zasadniczym miejsce w górnej połowie tabeli? 
