Polak stracił pracę w Korei. Powód jest kuriozalny!
Daejeon Samsung Blufangs rozwiązał umowę z Bartoszem Krzyśkiem. Polak był drugim punktującym całej koreańskiej V-League. Jego miejsce zajął 23-letni Brazylijczyk Matheus Krauchuk.
Będący na przedostatniej pozycji w ligowej tabeli zespół Daejeon Samsung Blufangs zdecydował się dokonać zmian, żeby ratować sezon. Dlatego właśnie rozwiązano kontrakt Polaka!
- Cudzoziemcy się zmieniają. Nie poddajemy się - przyznał w rozmowie z sports.news.naver.com dyrektor klubu Ko Hee-jin.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Maria Szarapowa w wersji retro. Fani są zachwyceniWytłumaczenie takiej decyzji jest kuriozalne. Krzysiek wg koreańskich mediów miał mieć "godne pożałowania wyniki, wykazując się częstym brakiem umiejętności rozwiązywania problemów". Warto tutaj dodać, że Polak w 14 spotkaniach zanotował skuteczność w ataku na poziomie prawie 51 procent i uzbierał aż 373 punktów (średnio 26,6 na mecz)!
Przedstawiciele klubu mieli zrobić sobie zestawienie skutecznych akcji i popełnianych przez zawodnika błędów. Właśnie na podstawie tego zdecydowali się rozwiązać umowę Krzyśka, a w jego miejsce zatrudnić Matheusa Krauchuka. I tutaj dochodzi do kolejnego kuriozum w całym tym szaleństwie.
Brazylijczyk obecnie występuje w lidze tureckiej i ze względu na koreańskie obostrzenia związane z COVID-19 w nowej drużynie będzie mógł zadebiutować dopiero za miesiąc! Oznacza to, że ekipa Daejeon Samsung Blufangs bez wzmocnienia (tylko krajowym składem) będzie musiała rozegrać 6 lub 7 meczów.
Na chwilę obecną, były już klub Krzyśka, zajmuje 6. miejsce w liczącej siedem zespołów V-League. Z dotychczas rozegranych 14 meczów wygrała zaledwie dwa.
Zobacz także:
Nowe wieści ws. Mateusza Miki. "Pacjent żyje, ma się dobrze"
Jastrzębski Węgiel pokonał MKS Będzin. Podopieczni Bednaruka ponownie bez punktu