W meczu otwierającym rozgrywki czwartego dnia mistrzostw Europy Finowie nie mieli większych problemów z odniesieniem drugiej wygranej. Pewnie w trzech partiach pokonali Hiszpanów. Praktycznie w każdym secie od początku gospodarze prowadzili kilkoma punktami. Ale to nie dziwi, bo byli lepsi w każdym elemencie siatkarskiej sztuki. Zaserwowali aż 6 asów, a rywale ani jednego. W blokach wygrali rywalizację 8:4. Gracze z Półwyspu Iberyjskiego nadal pozostają bez wygranej na koncie.
W kolejnym starciu Słowacy mierzyli się z Estończykami. Pierwszy set był bardzo zacięty i chociaż nasi południowi sąsiedzi mieli przez pewien czas kilkupunktową przewagę, to doszło do zaciętej końcówki. W niej okazali się lepsi. Drugi set był wyrównany do stanu 16:15, kiedy dobra gra głównie Tomasa Krisko dała prowadzenie 20:15 jego drużynie. To rozstrzygnęło losy tej partii. Siatkarze prowadzeni przez Marka Kardosa nie wykorzystali tak dobrej sytuacji, żeby zgarnąć komplet punktów. Trzy kolejne sety padły łupem miejscowych i po ponad dwóch i pół godziny gry to gracze Cedrica Enarda mogli się cieszyć z wygranej.
Po niespodziewanej porażce z Czechami, Słoweńcy wyszli w kolejnym dniu na boisko z mocną chęcią wygranej. Przeciwnik wydawał się idealny, bo Czarnogóra żadnym mocarzem w siatkówce nie jest. Po początkowej dwupunktowej przewadze podopieczni Alberto Giulianiego zdobyli w pierwszym secie cztery punkty z rzędu 7:5. Od tego momentu już tylko powiększali przewagę, która po serii punktowych zagrywek Jana Klobucara wynosiła sześć oczek 20:14. Wicemistrzowie Europy pewnie wygrali tę odsłonę meczu.
W drugim secie obraz gry niewiele się zmienił. Od początku Słoweńcy odskoczyli, po ataku Toncka Sterna było 7:4. Kolejne akcje tylko powiększały przewagę i nawet jeżeli Czarnogórcom udało się złapać miniserię, to rywal znowu się oddalał. Kolejny dobry atak Tine Urnauta ustalił wynik na 21:14. Los tej partii był przesądzony, a zakończył ją Jan Kozamernik 25:16.
Trzecia odsłona spotkania była bardzo podobna do poprzedniej. Zagrywka od początku pomagała podopiecznym Alberto Giulianiego w łatwym zdobywaniu punktów. Po asie Toncka Sterna prowadzili już 10:5. Czarnogórcy próbowali odwrócić losy seta, dzięki zagraniom Vojina Cacicia odrobili trzy kolejne punkty 10:8. Ale rywale zrewanżowali się kolejną serią 14:8. Potem zwiększyli dystans na osiem oczek 19:11 i był już wiadomo, że tego meczu z rąk nie wypuszczą. Słowenia pewnie wygrała 3:0 i w pełni zrehabilitowała się za piątkową porażkę.
Grupa B
Czarnogóra - Słowenia 0:3 (17:25, 16:25, 16:25)
ME 2021 mężczyzn, gr. B
Drużyna | M | Punkty | Sety | Małe punkty | |
---|---|---|---|---|---|
1 | Włochy | 1 | 3 | 3:0 | 75:45 |
2 | Bułgaria | 1 | 3 | 3:0 | 77:64 |
3 | Słowenia | 2 | 3 | 4:3 | 161:139 |
4 | Czechy | 1 | 3 | 3:1 | 90:86 |
5 | Czarnogóra | 2 | 0 | 0:6 | 113:152 |
6 | Białoruś | 1 | 0 | 0:3 | 45:75 |
Grupa C
Hiszpania - Finlandia 0:3 (19:25, 20:25, 18:25)
ME 2021 mężczyzn, gr. C
Drużyna | M | Punkty | Sety | Małę punkty | |
---|---|---|---|---|---|
1 | Finlandia | 2 | 6 | 6:1 | 174:140 |
2 | Holandia | 2 | 6 | 6:0 | 151:129 |
3 | Turcja | 2 | 6 | 6:2 | 201:187 |
4 | Rosja | 1 | 0 | 1:3 | 92:95 |
5 | Hiszpania | 3 | 0 | 1:9 | 221:257 |
6 | Macedonia Północna | 2 | 0 | 1:6 | 143:174 |
Grupa D
Słowacja - Estonia 2:3 (27:25, 25:22, 18:25, 14:25, 13:15)
ME 2021 mężczyzn, gr. D
Drużyna | M | Punkty | Sety | Małe punkty | |
---|---|---|---|---|---|
1 | Niemcy | 1 | 3 | 3:0 | 75:52 |
2 | Francja | 1 | 3 | 3:0 | 75:61 |
3 | Łotwa | 1 | 3 | 3:1 | 91:91 |
4 | Estonia | 2 | 2 | 4:5 | 203:188 |
5 | Słowacja | 2 | 1 | 2:6 | 158:187 |
6 | Chorwacja | 1 | 0 | 0:3 | 52:75 |
Czytaj także:
-> ME siatkarzy. Mistrzowskie starcie już na początku turnieju. "To będzie najważniejsze spotkanie"
-> ME siatkarzy. Sensacyjna Turcja poszła za ciosem, świetny start Niemców i Francuzów
ZOBACZ WIDEO: Aleksander Śliwka zachwycony po sukcesie kadry U19. "Złoto jest czymś niesamowitym"