Aż trzy polskie zespoły awansowały do ćwierćfinału Ligi Mistrzów i Ligi Mistrzyń. Wśród nich u pań był Developres Bella Dolina Rzeszów, a u panów Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle oraz Jastrzębski Węgiel.
Ekipa z Rzeszowa, mimo wygrania grupy, nie była rozstawiona w losowaniu ćwierćfinałów. Wśród potencjalnych rywali znajdowały się same zespoły ze światowego topu: Imoco Volley Conegliano, VakifBank Stambuł, Vero Volley Monza oraz Dynamo Moskwa.
Z kolei wśród panów rozstawieni byli: Jastrzębski Węgiel, Sir Safety Conad Perugia, Berlin Recycling Volleys oraz Dynamo Moskwa. Z kolei w drugim koszyku znaleźli się: Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, Cucine Lube Civitanova, Itas Trentino oraz Zenit Sankt Petersburg.
ZOBACZ WIDEO: Jego zjazd robi ogromne wrażenie. Zareagował znany aktor
Panowie nie mieli szczęścia. Jastrzębski Węgiel trafił na najtrudniejszą drużynę z drugiego koszyka - Cucine Lube Civitanova. Także Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle nie trafiła najlepiej, bowiem ich przeciwnikiem będzie Dynamo Moskwa. W przypadku wygranej oba polskie zespoły zmierzą się w półfinale.
Również Developres Bella Dolina Rzeszów nie miał zbyt wiele szczęścia. Jedyny polski zespół trafił na VakifBank Stambuł - finalistki poprzedniej edycji Ligi Mistrzyń. W jednym ćwierćfinałów obejrzymy polskie derby: Imoco Volley Conegliano Joanny Wołosz zmierzy się z Vero Volley Monza Magdaleny Stysiak.
Pary 1/4 Ligi Mistrzyń (pierwsza drużyna będzie gospodarzem 1. meczu):
Dynamo Kazań - Dynamo Moskwa (1. półfinał)
Vero Volley Monza - Imoco Volley Conegliano (1. półfinał)
Developres Bella Dolina Rzeszów - VakifBank Stambuł (2. półfinał)
Lokomotiw Kaliningrad - Fenerbahce Opet Stambuł (2. półfinał)
Pary 1/4 Ligi Mistrzów (pierwsza drużyna będzie gospodarzem 1. meczu):
Zenit Sankt Petersburg - Sir Sicoma Monini Perugia (1. półfinał)
Itas Trentino - Berlin Recycling Volleys (1. półfinał)
Cucine Lube Civitanova - Jastrzębski Węgiel (2. półfinał)
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Dynamo Moskwa (2. półfinał)
Czytaj więcej:
Marcin Możdżonek na czele Społecznej Rady Sportu. Znanych twarzy nie brakuje
Wielkie zwycięstwo ZAKSY w Lidze Mistrzów. Czapki z głów przed trzema zawodnikami