"Ręce precz od Ukrainy" - taki transparent pojawił się na trybunach przed czwartkowym meczem Pucharu CEV siatkarzy pomiędzy PGE Skry Bełchatów a Tours VB. Sympatycy polskiej ekipy w ten sposób wyrazili swoją dezaprobatę wobec ataku rosyjskiego wojska na Ukrainę.
W czwartek nad ranem Rosja zaatakowała Ukrainę, ostrzeliwujące Kijów i inne cele także na zachodzie kraju. W stolicy Ukrainy słychać eksplozje, zarządzono alarm przeciwlotniczy. Potwierdzono już śmierć co najmniej kilkudziesięciu osób. Wśród ofiar są również cywile. W niektórych rosyjskich miastach trwają protesty przeciwko agresji na Ukrainę. Wysoki rangą przedstawiciel Pentagonu poinformował, że celem rosyjskiej inwazji jest obalenie władz Ukrainy i zastąpienie ich rządem marionetkowym.
Solidarność z Ukrainą przed meczem wyrazili gospodarze czwartkowego starcia. Na twitterowym profilu PGE Skry Bełchatów pojawiły się wyrazy wsparcia dla naszych wschodnich sąsiadów. - Będziemy z Ukrainą w tym trudnym momencie i chcemy głośno powiedzieć: Ukraina nie zginęła! - czytamy w opublikowanym wpisie.
Puchar CEV to drugie co do ważności rozgrywki europejskie. Podopieczni Slobodana Kovaca rywalizują z liderem ligi francuskiej, triumfatorem Pucharu CEV z 2017 roku. Zwycięzca dwumeczu półfinałowego zmierzy się w finale z triumfatorem z pary Vero Volley Monza - Zenit Kazań. W pierwszym spotkaniu bełchatowianie przed własną publicznością wygrali 3:2. Rewanż za tydzień we Francji.
Dziś bierzemy udział w międzynarodowym wydarzeniu, czyli meczu #CEVCupM, ale cały świat żyje sytuacją za naszą wschodnią granicą i my jako klub o tym nie zapominamy.
— PGE Skra Bełchatów (@_SkraBelchatow_) February 24, 2022
Będziemy z Ukrainą w tym trudnym momencie i chcemy głośno powiedzieć: pic.twitter.com/WQyjImWRyo
Czytaj także:
Ukraiński mistrz Polski w siatkówce: Nawet Rosjanie mówią, że Putin potracił zmysły
Szykuje się finał Pucharu CEV z polskimi akcentami
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: w tej roli Lewandowskiego jeszcze nie widzieliśmy. Co on trzyma w dłoni?