Biało-czerwone sukcesy w Lidze Mistrzyń

AZS AWF Warszawa - 2.miejsce (sezon 1960/61 oraz 1962/63) i 3.miejsce (sezon 1961/1962, 1963/64 oraz 1965/66)

Pionierkami polskiej kobiecej siatkówki na arenie europejskiej były przedstawicielki AZS AWF Warszawa. Stołeczne zawodniczki dwukrotnie spotkały się w finale Pucharu Europejskich Mistrzów Klubowych z Dynamo Moskwa i za każdym razem schodziły z parkietu pokonane. Do sukcesów warszawskiego klubu należy także dopisać trzy brązowe medale tych rozgrywek. [ad=rectangle]   W barwach polskiego zespołu nie brakowało czołowych krajowych zawodniczek. Barwy AZS-u reprezentowały m.in. brązowa medalistka Igrzysk Olimpijskich w Meksyku w 1968 roku Lidia Chmielnicka-Żmuda oraz brązowa medalistka z Tokio Jadwiga Abisiak.

TS Wisła Kraków - 3.miejsce (sezon 1970/71)

Po okresie sukcesów warszawskiego klubu nadszedł czas na siatkarki Białej Gwiazdy. Zespół ze stolicy Małopolski nie zdołał zwyciężyć w półfinale czeskiej drużyny Tatran Praga i razem z Lewskim Sofia musiał zadowolić się trzecim miejscem (nie rozgrywano wówczas spotkań o trzecie miejsce). Ówczesne mistrzynie Polski miały w składzie m.in. dwukrotną brązową medalistkę olimpijską Józefę Ludwig.

Start Łódź - 3.miejsce (1972/73 oraz 1977/78)

Nieco zapomniany polski zespół w latach 70. jak równy z równym walczył z czołowymi drużynami kontynentu. 5-krotne mistrzynie kraju, na czele z Barbarą Hermel-Niemczyk, w 1973 roku w holenderskim Apeldoorn wywalczyły brązowy medal rozgrywek. Łodzianki zapewniły sobie miejsce na podium po triumfie z SC Dynamo Berlin. W pozostałych pojedynkach Start uległ Dynamo Moskwa oraz zwycięskim Węgierkom z Nim-Se Budapeszt. Po pięciu sezonach łodzianki powtórzyły swój sukces, ponownie przegrywając z drużyną z Budapesztu, a także z niemieckim Traktor Schweriner. Brązowy medal dał triumf nad włoskim Savoia Alzano.

Magdalena Śliwa - 2. miejsce w barwach Volley Bergamo (sezon 2001/2002)

Rekordzistka pod względem występów w biało-czerwonych barwach na początku XXI wieku należała do najlepszych rozgrywających w Serie A kobiet. Obecna zawodniczka Budowlanych Łódź ma w swojej kolekcji srebrny medal Ligi Mistrzyń w sezonie 2001/2002. Wówczas jej Volley Bergamo nie sprostał francuskiemu RC Cannes i zajął drugie miejsce. Francesca Piccinini oraz koleżanki w drodze po srebro pokonały Eczacibasi Vitra Stambuł.

Dorota Świeniewicz - 1.miejsce w barwach Despar Perugia (sezon 2005/2006) oraz 2.miejsce (sezon 2003/2004)

Dwukrotna mistrzyni Europy w barwach włoskiego klubu sięgała po laury nie tylko na krajowych boiskach. W 2004 roku zespół Polki dotarł do finałowej rozgrywki w Lidze Mistrzyń, w której przegrał 2:3 z Marichal Tenerife. Włoszkom nie pomogła nawet obecność na boisku takich gwiazd jak Taismary Aguero czy Simona Gioli. 2 lata później Despar nie pozostawił wątpliwości francuskiemu RC Cannes i pewnie zwyciężył 3:1. Tym samym Świeniewicz stała się pierwszą Polką ze zwycięstwem w Lidze Mistrzyń.

Małgorzata Glinka-Mogentale - 1.miejsce w barwach VakifBank Stambuł (sezon 2010/2011 i 2012/13) oraz 2.miejsce w barwach RC Cannes (sezon 2005/2006) i w barwach Asystelu Novara (sezon 2004/2005)

Najbardziej utytułowana polska siatkarka kolekcjonowanie sukcesów w Lidze Mistrzyń rozpoczęła we włoskim Asystelu Novara. W ostatnim sezonu występów w tym zespole Glinka-Mogentale poprowadziła koleżanki do finału rozgrywek. Tam czekał już Volley Bergamo, dowodzony przez Giovanniego Caprarę. W bratobójczym pojedynku lepsze okazały się siatkarki z Bergamo, których do triumfu poprowadziła Lubow Szaszkowa. Rok później, już w barwach RC Cannes, drużyna popularnej "Maggie" została pokonana przez Despar Perugia, w którym główną rolę odgrywała Dorota Świeniewicz. Glinka-Mogentale dopięła swego w barwach tureckiego VakifBanku. W 2011 roku Polka nie tylko wygrała Ligę Mistrzyń, ale także otrzymała tytuł najbardziej wartościowej zawodniczki turnieju. Dwa sezony potem udało się powtórzyć to osiągnięcie, podobnie jak poprzednio, po zwycięstwie nad Rabitą Baku. W tym roku Glinka-Mogentale ma szanse powiększyć swój dorobek, bowiem razem z Chemikiem Police weźmie udział w turnieju Final Four w Szczecinie.

Milena Rosner - 3.miejsce w barwach Club Voleibol Tenerfie (sezon 2006/2007)

Wychowanka Czarnych Słupsk podczas rocznej przygody w barwach hiszpańskiej Teneryfy do swojego CV dopisała medal Ligi Mistrzyń. W turnieju w Zurychu zespół z hiszpańskiej wyspy najpierw poległ 0:3 z Foppapedretti Bergamo, a następnie pokonał gospodarzy w meczu o trzecie miejsce i niespodziewanie stanął na najniższym stopniu podium. Duży udział w sukcesie miała właśnie Rosner, uznana za najlepszą przyjmującą imprezy.

Katarzyna Gujska - 1.miejsce w barwach Foppapedretti Bergamo (sezon 2006/2007, 2008/2009, 2009/2010)

160-krotna reprezentantka Polski pod koniec swojej kariery trzykrotnie sięgnęła po zwycięstwo w Lidze Mistrzyń, co czyni ją najbardziej utytułowaną Polką w tych rozgrywkach. Gujska w Bergamo przeważnie pełniła rolę zmienniczki Eleonory Lo Bianco. Zarówno w sezonie 2006/2007 jak i w 2008/2009 Włoszki okazały się lepsze od Dynama Moskwa. W 2010 roku, ostatnim Gujskiej w Bergamo, Foppapedretti w pokonanym polu zostawiło tureckie Fenerbahce Grundig Stambuł.

Katarzyna Skowrońska-Dolata - 3.miejsce w barwach Asystelu Novara (sezon 2007/2008), Fenerbahce Grundig Stambuł (sezon 2010/2011) oraz Rabity Baku (sezon 2013/2014)

Polska atakująca ma w swoim dorobku trzy brązowe krążki. Przygoda Skowrońskiej-Dolaty z podium Ligi Mistrzyń zaczęła się w 2008 roku, kiedy to w Murcii Asystel Novara wygrał z gospodyniami po zaciętym boju 3:2. Po opuszczeniu Włoch Polka wybrała występy w tureckim Fenerbahce, zespole szykowanym do triumfu w rozgrywkach. Drużyna ze Stambułu awansowała ostatecznie do Final Four, w którym stoczyła niezapomniany pojedynek z Vakifbankiem. Pomimo 27 punktów Skowrońskiej-Dolaty, siatkarkom Fenerbahce pozostała walka o brąz. W meczu pocieszenia Turczynki ograły Scavolini Pesaro i mogły cieszyć się z krążka. W ostatnim sezonie reprezentantka biało-czerwonych i jej nowy zespół Rabita Baku musieli uznać wyższość Dynama Kazań. Skowrońska-Dolata nieco zawiodła oczekiwania w półfinale (zaledwie 5 punktów), jednak w meczu o brąz jej 15 "oczek" pomogło w odniesieniu zwycięstwa nad Eczacibasi Vitra Stambuł.

Katarzyna Skorupa - 2.miejsce w barwach Rabity Baku (sezon 2012/2013) oraz 3.miejsce (sezon 2013/2014)

Pobyt Katarzyny Skorupy w Baku wiąże się ze sporymi sukcesami na arenie międzynarodowej. Reprezentantka kraju w swoim pierwszym sezonie na wschodzie razem z koleżankami wywalczyła srebrny medal, okazując się gorszym zespołem tylko od faworyzowanego VakifBanku Stambuł. W ostatnich rozgrywkach razem ze wspomnianą wcześniej Katarzyną Skowrońską-Dolatą sięgnęła po brąz po wyrównanym spotkaniu z Eczacibasi Stambuł.