- Wszyscy mamy w głowach eliminacje do igrzysk i mecz z reprezentacją Słowenii w Gdańsku, który był dla nas trudnym pojedynkiem. Przez dwa sety przeciwnik dobrze bronił w przyjęciu, dobrze czytał nas na siatce. Myślę, że wyciągniemy z tego wnioski, aczkolwiek mamy duży szacunek do tej reprezentacji. Oni bardzo dobrze zagrywają, ta zagrywka jest ich największym atutem. Szczególnie we własnej hali. To jest drużyna, która zagrywką może zbudować sobie dużą przewagę. Spodziewamy się trudnego meczu. Kluczowe będzie nasze przyjęcie - mówił trener Michał Mieszko Gogol, asystent Vitala Heynena. Reprezentacja Polski zmierzy się ze Słowenią już w czwartek (26 września). Stawką tego pojedynku będzie awans do finału mistrzostw Europy.