Mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym już trwają, ale dopiero w sobotę do gry wejdą skoczkowie narciarscy. Za nami już są kwalifikacje do konkursu na normalnej skoczni. Polacy spisali się całkiem nieźle, bo Dawid Kubacki był ósmy, Piotr Żyła dziesiąty, a Kamil Stoch jedenasty. Do tego Aleksander Zniszczoł uplasował się na 23. pozycji.
Polscy kibice liczą na to, że znowu któryś z rodaków zdobędzie medal. Dwa lata temu w Oberstdorfie mnóstwo powodów do radości dał nam Żyła, który został mistrzem świata na normalnej skoczni.
O tym sukcesie mogliśmy sobie przypomnieć podczas piątkowy kwalifikacji. Wszystko za sprawą specjalnego plastronu, w którym skakał Żyła.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jest w 34. tygodniu ciąży. Zobacz, co robi
"2021 Champion" - taki napis znalazł się na plastronie skoczka z Wisły. W ten sposób organizatorzy wyróżnili zawodnika, który w Planicy będzie bronić tytułu sprzed dwóch lat.
Żyła jest w gronie faworytów do wygrania zawodów na normalnej skoczni. W kwalifikacjach skoczył 95,5 m, a najlepszy Anze Lanisek zaliczył odległość 98 m. W 2021 roku na obiekcie w Oberstdorfie złoty medal dały mu skoki 105 i 102,5 m.
Konkurs mistrzostw świata na normalnej skoczni odbędzie się w sobotę 25 lutego o godzinie 17. Transmisja na żywo w Eurosport i TVN.
Dalekie skoki Polaków i ten uśmiech Kamila Stocha! Ale faworyt do złota jest inny >>
Przywilej Żyły. "To na pewno stawia go wśród faworytów" >>