Brzydkie zachowanie Żyły wobec dziennikarzy

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Piotr Żyła
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Piotr Żyła

Piotr Żyła oddał kapitalny skok w piątkowych kwalifikacjach w Engelbergu. Dlatego nieco dziwić może jego zachowanie, którego się dopuścił. Zresztą nie pierwszy raz.

W tym artykule dowiesz się o:

W tygodniu polska kadra skoczków odbyła treningi na Średniej Krokwi w Zakopanem. Dawid Kubacki przyznał, że dostrzega już pozytywy tej decyzji (więcej o tym pisaliśmy TUTAJ). Ze zmiennym szczęściem radził sobie Piotr Żyła, jednak jego kapitalny skok w kwalifikacjach daje powody do radości (zobacz TUTAJ).

Polak wylądował na 137,5 metrze, a większej odległości nie uzyskał żaden inny zawodnik. Wynik ten dał mu 7. miejsce. Zastanawiać może za to zachowanie skoczka już po oddanej próbie. Żyła, podobnie jak przed tygodniem w Klingenthal, nie wyszedł porozmawiać z dziennikarzami.

O ile decyzję 36-latka po konkursie w Niemczech można zrozumieć (Żyła miał prawo być niezadowolonym ze swojego występu), o tyle jego zachowanie po piątkowych kwalifikacjach w Engelbergu dają do myślenia.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Rośniemy". Wyjątkowe chwile w życiu reprezentantki Polski

Trudno bowiem zrozumieć, dlaczego zawodnik, który jest obecnie najlepiej prezentującym się spośród Biało-Czerwonych, unika rozmów z dziennikarzami. Najbardziej cierpią jednak na tym polscy kibice, którzy nie mogą usłyszeć tego, co ich ulubieniec ma do powiedzenia.

Warto też wspomnieć, że gdy Żyła stawał już przed kamerami, to nie był zbyt rozmowny. Dziennikarzom trudno było cokolwiek od niego wyciągnąć. W Klingenthal Kacper Merk z Eurosportu zakończył wywiad po tym, jak stwierdził, że nie dogada się z 36-latkiem (więcej o tym pisaliśmy TUTAJ).

Najbliższy konkurs Pucharu Świata w Engelbergu odbędzie się w sobotę (16 grudnia). Jego początek zaplanowano na godzinę 16:00. Tekstową relację LIVE przeprowadzi portal WP SportoweFakty.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty