51-latek bohaterem konkursu w Sapporo. Niesamowite

WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Na zdjęciu: Noriaki Kasai
WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Na zdjęciu: Noriaki Kasai

Choć zajął 30. miejsce, został największym bohaterem sobotniego konkursu w Sapporo. 51-letni Noriaki Kasai ponownie wywalczył pucharowe punkty. Eksperci swoją uwagę skupili właśnie na wyczynie legendarnego Japończyka.

Gdy Noriaki Kasai zaczynał rywalizować w Pucharze Świata, większości obecnych uczestników cyklu nie było jeszcze na świecie. 51-letni Japończyk dokonał wielkiej rzeczy i wywalczył punkt na skoczni w Sapporo.

Przyćmił w ten sposób 39. pucharowe zwycięstwo Stefana Krafta czy najlepszy w sezonie występ Dawida Kubackiego. Większość uwagi ekspertów była skupiona właśnie na nim.

"Cesarz Noriaki! Z punktami Pucharu Świata" - napisał krótko Damian Michałowski. Dziennikarz TVN zamieścił ponadto wywiad z legendą japońskich skoków, który przeprowadzono z pomocą... translatora.

"Odliczanie do możliwych punktów Noriakiego Kasai pozwala poczuć frajdę ze skoków na nowo. Fajne emocje" - skomentował już w trakcie konkursu Wiktor Marczuk.

"Pisanie o jego karierze to niekończąca się opowieść" - dodał Łukasz Jachimiak z portalu sport.pl.

"Sapporo jest specyficzne i niektóre wyniki trzeba brać z przymróżeniem oka, ale Kasai w ten weekend póki co w czterech skokach trzy razy był w TOP30, więc ciężko tu mówić o jakimkolwiek przypadku" - napisał Paweł Borkowski.

Sebastian Szczęsny z TVN zwrócił uwagę na to, że Noriaki Kasai zdobył pucharowe punkty po raz 463. w swojej karierze.

"Ten pan właśnie dowiedział się o tym, że w wieku 51 lat, 8 miesięcy i 11 dni zdobędzie punkty Pucharu Świata w skokach narciarskich. Po prostu Noriaki Kasai" - podsumował Dominik Formela ze skijumping.pl.

"Zrobił to! Noriaki Kasai w II serii konkursu Pucharu Świata po raz pierwszy od 1793 dni i zawodów w Planicy (22.03.2019)" - podkreślił Adam Bucholz.

Uwagę na najlepszy występ w sezonie Dawida Kubackiego zwrócił Piotr Bąk. "Bardzo solidna próba Dawida Kubackiego. Bez żadnych zbędnych przyruchów, stabilnie, dobre wykończenie. Jeden z lepszych skoków (i konkursów) w tym sezonie" - podsumował.

Czytaj także:
Stefan Kraft "dopadł" Małysza i Stocha
Zmiana w czołówce. Zobacz klasyfikację PŚ

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękny gest tenisisty. Kamera wszystko wyłapała

Źródło artykułu: WP SportoweFakty