[tag=25395]
Stefan Kraft[/tag] zajmował drugą lokatę na półmetku niedzielnego konkursu Pucharu Świata na skoczni mamuciej w Oberstdorfie. Austriak w swojej pierwszej próbie wylądował dokładnie w tym samym miejscu, co prowadzący Ryoyu Kobayashi, ale ze względu na niższą rekompensatę za wiatr, tracił do Japończyka 4,6 punktu.
W finałowej rundzie Kraft uzyskał 217 metrów, a do tego otrzymał sporą bonifikatę za wiatr. Ryoyu - już w lepszych warunkach - potrzebował 223 metrów, aby obronić pierwsze miejsce. Wylądował na 215. metrze, a w efekcie zakończył zawody na najniższym stopniu podium.
Kraft odniósł natomiast swoje 40. w karierze zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata. Do tej pory zajmował ex aequo trzecie miejsce pod względem liczby wygranych w PŚ - z Adamem Małyszem i Kamilem Stochem. Teraz Austriak już samodzielnie zajmuje trzecią lokatę, a Polacy zostali zepchnięciu na czwartą.
Kolejnym skoczkiem "na celowniku" Krafta jest Matti Nykaenen. Fin 46-krotnie wygrywał zawody Pucharu Świata. Kraft jeszcze w tym sezonie może się do niego znacząco zbliżyć. Za tydzień skoczków czekają trzy konkursy w Lahti.
Klasyfikacja wszech czasów pod względem liczby zwycięstw w zawodach Pucharu Świata:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Liczba zwycięstw |
---|---|---|---|
1. | Gregor Schlierenzauer | Austria | 53 |
2. | Matti Nykaenen | Finlandia | 46 |
3. | Stefan Kraft | Austria | 40 |
4. | Adam Małysz | Polska | 39 |
4. | Kamil Stoch | Polska | 39 |
6. | Janne Ahonen | Finlandia | 36 |
Czytaj także: Ależ lot Stocha. Spójrz na zachowanie tuż po skoku [WIDEO]
ZOBACZ WIDEO: "Cudowna dziewczyna". Tymi zdjęciami Brodnicka zachwyciła